Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Życie na śmietniku
dodano 25.03.2009
część druga opowiadania
No tak, zyskał podziw i uznanie u kilku osób, ale nie poprawił swojej sytuacji. Grzebie więc w śmietnikach dalej, myśląc przy okazji o Orygenesie i jego poglądach filozoficznych. Jeśli dobrze pamięta, to według Orygenesa wszystkie istoty zostały stworzone przez Boga w jednej chwili i jeszcze przed stworzeniem świata.
Dyskutuje o tym nawet z jednym bezdomnym zaglądającym na jego śmietnik. Bezdomny, o imieniu Roman, jest na niego zły że zabiera resztki chleba wykładane w śmietniku codziennie, a on że bezdomny przychodzi na jego śmietniki i może co lepszego zabrać, a jest bardziej mobilny od niego. Ale nie to go denerwuje najbardziej, nie musi przecież już dziś natychmiast dowiedzieć się jak wyglądało stworzenie świata, gorszą rzeczą jest brak kultury odnośnie segregacji śmieci. Otóż zamiast wykładać co cenniejsze i mogące się przydać innym rzeczy, oni wszystko zawiązują w plastikowych workach i wyrzucają do kontenerów.
Z przyjemnością także zauważył że jedzenie ze śmietnika jest całkiem smaczne i można się do niego przekonać pomimo wcześniejszego oporu. Na początku jest wstyd, -co będzie jak mnie zobaczą, co będzie aż mnie ktoś zobaczy, potem przychodzi strach, -a jak się zarażę jakąś chorobą, przecież tyle wirusów jest na śmietniku. Ale w pewnym momencie musisz wybrać, -umierasz z głodu teraz, albo być może póżniej przyjdzie ci zapłacić za to że zdecydowałeś się żyć. Możesz też co w ogóle uważam za świetne rozwiązanie spróbować znależć coś lepszego, intensywniej główkować i szukać
Ale jeśli nie POTRAFISZ ZNALEŻĆ NICZEGO LEPSZEGO nie masz wyjścia. Sama sytuacja spiduje cie mocno, ale na początku, jeżeli nie znalazłeś wyjścia z labiryntu ciemności która cie otacza szybko przychodzi zmęczenie i znużenie.Twoje ruchy są coraz wolniejsze, i jesteś coraz słabszy, ale i wtedy widzisz i obserwujesz , widzisz na przykład ludzi grzebiących na śmietniku, dynamicznych i szybkich, oraz czysto ubranych i myślisz: "oni pomimo sytuacji zachowali energię życiową i siły".Widzisz też ładną dziewczyną biegającą niedaleko bloków, i ona także ciebie motywuje. Zbierasz się w sobie i znowu próbujesz skakać na głęboką wodę i płynąć po falach życia. Bez narzekania, płaczu i i nie potrzebnych lamentów. Wstajesz i znowu walczysz po krótkim okresie załamania i depresji.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW