__________
* Fragment, poświęcony reinkarnacji, jest inspirowany artykułem "Życie przed życiem. Gdzie byłeś, zanim przyszedłeś na świat?" Stephena Wagnera (tłum. Ivellios). Patrz: historia Dona i Terri.
Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
"Honor, Siła, Niezależność" - opowiadanie psychologiczno-filozoficzne
dodano 23.01.2010
Jedno z najsmutniejszych i najbardziej katastroficznych opowiadań, jakie kiedykolwiek napisałam.
- Do czego zmierzasz? – zapytałam, upajając się jego widokiem i głosem.
- Do tego, że powinniśmy naprawić swoje błędy – odparł mój mąż. – Chyba zdajesz sobie sprawę z tego, że Polska, na wieść o twojej śmierci, pogrąży się w totalnym nieładzie. I znowu będzie krajem chaosu, wymagającym szybkiego uporządkowania…
- Co się stało, to się nie odstanie – mruknęłam, wzruszając ramionami, a potem wyrecytowałam fragment jednej z piosenek Ich Troje: – „Ale i tak jest dobrze, choć mówią tu o cudzie”…
Chwilę później pojawiła się kolejna postać – pierwszy przewodniczący Tajnego Komitetu, zamordowany przez władze unijne. Był dokładnie taki, jakim go zapamiętałam: chudy, dwudziestokilkuletni chłopak w okularach, najwybitniejszy student w historii Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Uśmiechał się do mnie, obnażając krzywe, żółtawe zęby.
- Bartek i ja długo się naradzaliśmy – powiedział mój mąż – i doszliśmy do wniosku, że musimy zacząć wszystko od nowa. Czy zgadzasz się, abyśmy byli bliźniętami jednojajowymi, a ty naszą młodszą siostrzyczką? Gdybyśmy od samego początku trzymali się razem, moglibyśmy bardzo szybko rozpocząć naprawianie świata.
- Świata nie da się naprawić – powiedziałam ponuro. – Dobrze wiesz, że ideały nie istnieją, a społeczeństwo zawsze będzie z czegoś niezadowolone… Takie są prawa ludzkości! – dodałam, widząc jego spojrzenie pt. „Oj, ty głuptasku…”.
Były dyktator zachichotał ciepło.
- Aniołku, całe życie przed tobą! – zawołał wesoło i puścił do mnie oczko. – Czyżbyś zapomniała, że człowiek uczy się na błędach? Tym razem ci się nie udało, ale może ci się udać podczas następnej próby! Sens życia polega na tym, aby nieustannie się rozwijać, doskonalić… aby wyciągać wnioski z własnego postępowania…
- Mówisz o życiu? – prychnęłam z mieszaniną pogardy i obrzydzenia. – Nie chcę na nowo rozpoczynać tego koszmaru! Jeśli już muszę żyć, to wolę wrócić do tej egzystencji, którą znam, a której jeszcze nie dokończyłam…
- Cóż – westchnął mój rozmówca, bezskutecznie próbując ukryć swoje rozczarowanie. – Skoro taka jest twoja decyzja, postaram się ją uszanować…
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
KOMENTARZE
|
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW