Start
Profil
Pino quizy
pino gry
o pino
Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie

Solo Machine

Autor: laim
dodano 25.05.2007
Solo Machine
Ocena:

Sfrustrowani codziennością ludzie chcą pokonać lęk, poczuć adrenalinę, zaznać ryzyka na własną odpowiedzialność - a zarazem uciec od codziennej rutyny, w której tkwią, świadomi własnej bezsilności. Ekstremalne, sportowe sekty!



Mieszkanie Andrzeja/Dom instruktora: - Po dwudniowym żmudnym oczekiwaniu.
ANDRZEJ; Andrzej siedzi przy stole i milczy, trzyma ręce jak do modlitwy. – Gdzie on jest? - wzrok ma zawieszony w martwym punkcie. - Synu gdzie jesteś?
RUFIO; Dzwoni do Andrzeja. Próbuje go pocieszać, że syn się znajdzie. – No witam, to znowu ja, i jak? Przyszedł już?
ANDRZEJ – Nie, nie...
RUFIO – Niech się pan nie martwi, chłopak jest trochę porywczy, ale raczej wie, co robi. Jak go nie ma w mieście, to może pojechał w Śnieżne Kotły, a może zabalował na taborze w Sokołach?
ANDRZEJ; Andrzej próbuje podtrzymać drżenie rąk. – Mój syn nie pije! - W irytacji Andrzej trzaska słuchawką i pogrąża się w myślach.

ABEND - Jedynka! To, co prawda VI. 2., jeden z ładniejszych filarów w Górach Sokolich. Wysoki na około dwadzieścia pięć metrów. W górnej partii ściany, człowiek stoi czubkami butów w rozmywającym się trawersie. Rękoma trzyma się malutkich orzeszków skalnych; chwyt na dwa palce! Przed nim zadanie, pociągnąć z paluchów, stanąć na płycie w pozycji na tarcie i strzelić ręką w górę do następnego chwytu. Szaleństwo! Chciałem zrobić wariant prostujący tej drogi, najbardziej psychiczny żywiec w Sokołach. Układy sekwencji, wyćwiczyłem na pamięć, śniły mi się po nocach. Spocony wyrywałem się z koszmaru stawiając sobie pytanie czy jestem gotowy na potencjalność? Co z moim życiem, charakterem, czy jestem gotowy na śmierć? Widziałem jak, to jest, kiedy człowiek odpadnie od skały, gwiżdże powietrze, a potem słychać głuchy dźwięk upadającego na ziemię ciała! Biegłem wraz z innymi wówczas z toboganem, wyciągaliśmy z pod skały przyszłego nieboszczyka. - Co będzie, gdy przyjdzie kalectwo?

Mieszkanie Andrzeja:
ANDRZEJ – Muszę tam pojechać!

ABEND - Odpuściłem sobie i jestem z tego dumny, przez kolejne lata wspinałem się na Perle Zachodu, gdzie mogłem sam wyznaczać nowe trasy, nikomu nic o tym nie mówić, nie robić otoczki, że coś tam się pokonało, wszystko, to tajemnica, osobista sprawa. Przestałem się wygłupiać, balansować na granicy możliwości, jeździć po świecie w poszukiwaniu skalnych zwałów! Obojętne mi nominały!

Andrzej podchodzi pod tabor: – Puka do drzwi, do domku Maćka.
ANDRZEJ – Proszę pana, to jest zdjęcie mojego syna, czy pan go nie widział. Nie kręcił się tu gdzieś w pobliżu.
wróc do artykułów
 
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
Aby dodac komentarz należy się zalogować.
 
REKLAMA
 
UŻYTKOWNIK: laim
avatar

O mnie
W serwisie od:
19.12.2006
Dodaj do znajomych

 
INNE OD laim
 
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW
21.09.2009 10:24:34
02.06.2009 19:31:08
09.06.2009 18:03:13
27.04.2009 18:23:22
 
zobacz więcej
 
Społeczność Witamy w serwisie Pino.pl. Nasz serwis to

nowoczesny portal społecznościowy

w pełni tworzony przez naszych Użytkowników. Dołącz do naszej społeczności. Poznaj świetnych ludzi, kontaktuj się z nimi, baw się rozwiązując quizy, graj w gry, twórz własne blogi, pokazuj swoje zdjęcia i video. Pino.pl to serwis społecznościowy dla wszystkich tych, którzy chcą świetnie się bawić, korzystać z wielu możliwości i poznać coś nowego. Społeczność, rozrywka, fun, ludzie i zabawa. Zarejestruj się i dołącz do nas.
Pino
Reklama
O Pino
Polityka prywatności
Pomoc
Regulamin
Blog
Reklamacje
Kontakt
Polecane strony
Darmowy hosting
Playa.PL - najlepsze gry
Filmiki
Miłość
Prezentacje