Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Trochę magii.
dodano 23.12.2006
Dzień dobry przyjacielu, dzień dobry... Chciałbym się z Tobą czymś podzielić. Czymś o wiele bardziej osobistym,
Pamiętaj o snach. Sny to brama do nieznanego, do nieświadomego, do innych rzeczywistości.
Jest wiele metod, które pozwalają zapamiętywać sny i śnić świadomie. Jedna z najprostszych polega na tym, by jak najczęściej powtarzać, patrząc na swoje ręce: teraz widzę moje ręce we śnie i wiem, że śnię. Gdy wejdzie to w umysł jako nawyk powtórzysz to śniąc. Notuj swoje sny. Notuj wszystkie swoje doświadczenia z tej podróży. Prowadzenie „dziennika magicznego” to jedna z najważniejszych praktyk, ważniejsza niż rozmaite rytuały i formalne medytacje. Bo te mogą swą formą przesłaniać treść. Treść jaka jest samo-poznanie, większa świadomość-siebie i świata. Dziennik to jedna z zasadniczych metod rozwijania tego.
Zapraszam Cię. Podejmij ryzyko życia. Chodź. I jeszcze jedno: „Gdy wyruszasz do Itaki, to pamiętaj, że najważniejsza jest podróż. Bo Itaka, cóż Itaka może Cię rozczarować”. I trzeba bardzo uważać by nie dojść, tam gdzie się idzie. Gdy dojdziesz jesteś skończony. Najważniejsza jest droga.
II
„Czterej naturalni wrogowie”, o których mówił „człowiek wiedzy” z plemienia Yaqui - Don Juan Matus. Demon strachu, demon jasności, demon mocy i w końcu demon zmęczenia. Wrogom tym trzeba rzucić wyzwanie i pokonać ich, aby podążać ścieżką, właściwie walka z nimi jest ścieżką. Gdy się nie pojawiają znaczy to, że nie czynimy postępu. Może być tak, że wpadliśmy w pułapkę któregoś z naszych demonów i tkwimy w niej, przekonani, że coś zrealizowaliśmy.
Kiedy rozpoczynasz naukę, nie masz tak naprawdę pojęcia, dokąd Cię To zaprowadzi. Masz jedynie mgliste wyobrażenia. Jesteś oczywiście pełen zapału, entuzjazmu i ... złudzeń. To „miesiąc miodowy” Twego ducha. Ale każdy „miesiąc miodowy” nieuchronnie się kończy i dochodzi do „kolizji myśli”. To, czego się uczysz i co doświadczasz nie ma nic, lub bardzo niewiele wspólnego, z tym, co sobie wyobrażałeś, o czym marzyłeś . Tu możesz porzucić swoją pracę, zanim jeszcze ją rozpocząłeś, zniechęcisz się lub pogrążysz w fantazjach. Jak powiada Mistrz Therion: „często zdarza się, że ludzie wykonujący wspaniałą pracę porzucają ją przez to, że jej natura nie potrafi sprostać ich wyobrażeniom. Ale to właśnie jest najlepszym sprawdzianem realności każdego doświadczenia. Wszystko to, co pasuje do naszych wyobrażeń, co nam schlebia, bardzo często okazuje się złudzeniem”.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW