Start
Profil
Pino quizy
pino gry
o pino
Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie

Warto zajrzeć - "Opowieści Galicyjskie" Stasiuka

dodano 10.01.2007
Warto zajrzeć - "Opowieści Galicyjskie" Stasiuka

"Opowieści Galicyjskie" pióra Andrzeja Stasiuka to obszerny zbiór opowiadań, które wcześniej cyklicznie ukazywały się w „Tygodniku Powszechnym”. Każde z opowiadań stanowi osobną całostkę znaczeniową, a mimo to nie można oprzeć się wrażeniu, że kompletne są jedynie wtedy, gdy czytane jedno po drugim, jako całość.


Wrażenie to pisarz zbudował poprzez umiejscowienie akcji i ogólnej problematyki w regionie jednej z krain geograficznych, tzn. na obszarze dawnego zaboru austriackiego, a więc Galicji, co zasygnalizowano już w tytule zbioru. W toku lektury pojawiają się konkretne nazwy miejscowości (Dukla, Limanowa, Sękowa), które pozwalają jeszcze bardziej zawęzić miejsce akcji do mieszczącego się w południowo-wschodniej Polsce Beskidu Niskiego.

Krainę tą, od wieków zamieszkiwaną przez Łemków: ze swoją bujną, niezmienną przyrodą uwikłaną w zmienność pór roku, nawiedza przybysz z zewnątrz. To istotne, ponieważ tylko Obcy, wrzucony w mocno zintegrowane społeczeństwo, jest w stanie zaobserwować, jak społeczeństwo to reaguje na zmiany, które przyszły z czasem, bo i ten jest w opowieściach istotny, i tego nie można rejestrować, nie znając wcześniejszych losów tych terenów.
"- Za kumunizmu było lepiej tuty – pan Jan nerwowo poprawia śmieszną zieloną czapeczkę - Teraz okłamali, i żyć się tu nie da. Dawniej miał ja krowe, i pola tyle, i pieniądze były, i wszystko. Tera nie ma nic!". Pan Janek mieszka w Wołowcu, w tej samej wsi, co Stasiuk. Jest Łemkiem, nie ma żony, bo na ślub nie pozwala mu matka, z którą wspólnie gospodarzy. „A bo i wiadomo, kogo do dumu wprowadzisz” – mówi doń staruszka, krojąc śnieżnobiały bunc. Bunc skrzypi w zębach i na długi czas syci. Nie próbuję przekonywać go do kapitalizmu, wcześniej uprzedzona przez koleżankę moją i zarazem pana Jana, o jego preferencjach politycznych: na terenach tych mieściły się PGRy, które gdy upadły, pozostawiły pracujących tam ludzi praktycznie z niczym: to właśnie w tym momencie, gdy zachodziły najważniejsze dla społeczności tamtych terenów zmiany ustrojowe, pojawia się narrator.

Obcy, przybyły z zewnątrz, człowiek z bogatą przeszłością, mogący pochwalić się lekturą literatury polskiej i europejskiej, o szerokich horyzontach: tylko ktoś taki jest w stanie wniknąć w psychikę ludzi, a także dostrzec, jak w tę ograniczoną pasmami gór przestrzeń wkrada się nowe, a odwieczny zdawałoby się porządek, tkwiący w PGR-owej szarości, wywraca się na lewą stronę. Ten to intelektualista snuje swoją leniwą, niespieszną – jak egzystencja opisywanych ludzi - historię, w której „wszystko co dostrzeżone musi być opowiedziane, a wielkość i nuda tej opowieści przypomina nudę i wielkość wszystkich (...) tołstojów, proustów z joyce'ami”.
wróc do artykułów
 
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
Aby dodac komentarz należy się zalogować.
 
REKLAMA
 
UŻYTKOWNIK: kinga_matalowska
avatar

O mnie
W serwisie od:
19.12.2006
Dodaj do znajomych

 
INNE OD kinga_matalowska
 
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
 
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW
21.09.2009 10:24:34
02.06.2009 19:31:08
09.06.2009 18:03:13
27.04.2009 18:23:22
 
zobacz więcej
 
Społeczność Witamy w serwisie Pino.pl. Nasz serwis to

nowoczesny portal społecznościowy

w pełni tworzony przez naszych Użytkowników. Dołącz do naszej społeczności. Poznaj świetnych ludzi, kontaktuj się z nimi, baw się rozwiązując quizy, graj w gry, twórz własne blogi, pokazuj swoje zdjęcia i video. Pino.pl to serwis społecznościowy dla wszystkich tych, którzy chcą świetnie się bawić, korzystać z wielu możliwości i poznać coś nowego. Społeczność, rozrywka, fun, ludzie i zabawa. Zarejestruj się i dołącz do nas.
Pino
Reklama
O Pino
Polityka prywatności
Pomoc
Regulamin
Blog
Reklamacje
Kontakt
Polecane strony
Darmowy hosting
Playa.PL - najlepsze gry
Filmiki
Miłość
Prezentacje