Oto pierwszy rozdział książki dotykającej problemu izolowanych ludów Ameryki Południowej i nie tylko, która ukaże się najprawdopodobniej własnym sumptem na przestrzeni lipca bądź sierpnia bieżącego roku.
Nie będę ukrywać tytuł artykułu jest prowokacją i zamierzeniem, by wzbudzić dyskusję. Pozwoliłam sobie puścić wodze fantazji przy jednoczesnym wzięciu pod uwagę historii Kościoła Katolickiego. W konsekwencji odpowiedź na postawione przeze mnie pytania.
Człowiek ma wrażenie, że w czasach, kiedy liczy się tylko pieniądz i kariera, każdy będzie myślał przede wszystkim o sobie. Pędząc przez życie w celu osiągnięcia kolejnych sukcesów często nie zauważamy, że obok są ludzie, którzy potrzebują pomocy.
dodano: 12.04.2009 przez
WiXa
Ile razy przydarzyło Ci się gwałtowne hamowanie, bo nagle przed Tobą wyrósł fotoradar? Fotokontrole bywają źródłem zagrożeń na drodze mimo, że powinny zapewniać bezpieczeństwo.
O jednym z największych zagrożeń zdrowotnych naszych czasów.
Rozstania ciąg dalszy.
Europa jest wstrząśnięta ogromem zniszczeń po trzęsieniu ziemi w Abruzji (mało znana nazwa, ale ładnie spolszczona; wł. Abruzzo) we Włoszech (o, tu jednak kiepsko
dodano: 11.04.2009 przez
laim
„ Gdy braknie mi farby i krwi serdecznej,
dobędę ją z cudzego łona
– poświęciłem [memu obrazowi] siebie,
poświecę mu drugich” /J. I. Kraszewski -Powieść bez tytułu /