Ithink.pl  - Dziennikartstwo Obywatelskie
„Sąd porwał mi synka”
dodano 24.06.2009
- Niech Pan posłucha, sąd tak zadecydował, bo kierował się dobrem dziecka. - Ależ dobro dziecka nie było zagrożone. - No tak, patrząc tak dokładnie, ma Pan rację, ale sąd kierował się tym, żeby dziecko nie było zagrożone*.
Z ostatniej chwili
Wczoraj w godzinach wieczornych udało mi się przeprowadzić rozmowę z panem Zbigniewem. Jak powiedział, ma już wszystkie opinie lekarzy i nikt nie podważa zdolności wychowywania przez niego dziecka. Podziwiałem jego spokój i opanowanie pomimo faktu, że sąd wciąż zwleka z odpowiedzią na wniosek o uchylenie „zabezpieczenia” Stasia, choć opóźnienie jest już ponad 1-tygodniowe. Pan Zbigniew ma co prawda możliwość odwiedzania Stasia i robi to codziennie przez 4 h, na które mu pozwolono. „Jak go oddaję, to zaczyna płakać, aż serce ściska. To dla nas wielka krzywda. Ja wiem, że nikt mu tam nic złego nie robi, ale dla dziecka taka rozłąka jest po prostu zła, szczególnie w tej pierwszej fazie rozwoju. Z mojego punktu widzenia przyczyną była nadmierna i nieadekwatna reakcja sądu na trudności związane z chorobą”.
Zapytany o żonę i o to, jak znosi ona ten wyjątkowy wysiłek odrzekł: „Asia nie najlepiej się czuje, to rzeczywiście dla niej wielki koszmar, także to jeszcze trochę potrwa, zanim dojdzie do siebie. Ale nie ma jej z nami, więc wolałbym o niej nie mówić bez jej zgody. Jesteśmy razem od ok. 6 lat. Jesteśmy dobrą parą... Mieliśmy zamiar ze Stasiem wyjechać nad morze, lecz chyba nic z tego nie wyjdzie. Będziemy chodzić do parku.”
Co do stanowiska prawników i ich prognoz pan Zbigniew powiedział: „Prawnicy mówią, że ze strony prawnej wszystko co możliwe zostało zrobione. Ruch leży teraz po stronie sądu, który zwleka z decyzją.”
Więcej informacji na:
http://zbyszek.evot.org/stas/
* Porada prawnicza, jaką uzyskać można w sądach za 100 zł nie wniosła w sprawie rodziny Lisieckich niczego nowego.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ 
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW

























 

