Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
ROLLING STONES w blasku świateł
dodano 14.04.2008
Martin Scorsese pokazuje Rolling Stonesów jakich świat jeszcze nie widział.
Wraz z nadejściem lat 70’, Stonesi rozpoczęli swój, trwający do dziś twórczy podbój świata, z którym nie może się równać żadne zjawisko związane z muzyką popularną.
Albumy Beggars Banquet (1968), Let It Bleed (1969), Sticky Fingers (1971), i Exile on Main Street (1972) ciągle goszczą na niezliczonych listach albumów wszechczasów, i w pełni na te miejsca zasługują. Jak powiedział Richards: te nagrania „drżą”, tak samo jak drżała kultura w tamtym okresie. Podczas prac nad Let It Bleed, zmarł Brian Jones, którego zastąpił w zespole Mick Taylor. Jego liryczna, melodyczna gra, równoważyła ciężkie brzmienie gitary Keitha, i dawała zespołowi świeże, nieznane dotąd brzmienie, otwierała przed nim nowe muzyczne światy.
Powstały w 1978 roku album Some Girls nie tylko znakomicie sprostał wszystkim wymaganiom bardzo popularnego wtedy nurtu punk (utwór When a Whip Comes Down) - którego to Stonesi zapoczątkowali ponad dekadę wcześniej - wpisał się również w taneczny nurt disco (Miss You).
W tym też czasie, w roku 1975, Ron Wood zastąpił w zespole Micka Taylora.
Album Tatoo You (1981) zawierał należące już do klasyki utwory Start Me Up i Waiting on a Friend. Jednocześnie stał się jednym z najważniejszych i najlepiej sprzedających się krążków w dorobku Rolling Stones. Najmniej doceniony został album Dirty Works. Jest to zarazem najsurowsza i najbardziej rytmiczna płyta, która powstała w burzliwym dla zespołu okresie. Choć oczywiście i tak fani Stonesów uznali Dirty Works za wspaniały album.
Wraz z nagraniem Steel Wheels w 1989 roku, Stonesi po raz pierwszy od ponad siedmiu lat ruszyli w trasę koncertową. Od tego czasu nagrali nowe, znaczące i dobrze przyjęte albumy - Voodoo Lounge (1994), Bridges to Babylon (1997)- jak i zarejestrowany na żywo Stripped (1995), a także kolekcję hitów - Forty Licks (2002).
Pierwszy powstały w XXI wieku album grupy, A Bigger Bang (2005) kontynuuje graną przez muzyków od lat sześćdziesiątych muzyczną opowieść, z charakterystyczną dla Rolling Stones siłą i energią.
Stonesi wyznaczyli zupełnie nowe koncertowe standardy. Wynikiem niesamowitych występów na żywo było już 1969 roku przedstawianie ich podczas tras koncertowych jako „największego rockowego zespółu w historii”.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW

























