Start
Profil
Pino quizy
pino gry
o pino
Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie

Będąc młodą konowałką cz.1

Autor: azrael
dodano 12.10.2007
Będąc młodą konowałką cz.1

Wredne przez wesołe przez wredne


I nie chodzi mi tu tylko o hasło „płacę i należy mi się” , które w odniesieniu do takich choćby rolników nabiera całkiem nowego wymiaru. Trudno bowiem dopatrzeć się ich wkładów w ubezpieczenie zdrowotne. A korzyści, jakie wyciągają ze swego „pseudoubezpieczenia”, w niewymierny sposób wykraczają poza to „NIC”, jakie zapłacili.
To stwierdzenie zaboli pewnie w tym momencie wiele osób, ale proszę nie mieć mi go za złe, to nic osobistego. Zwykła matematyka, która w chwili olśnienia doprowadza człowieka do łez ze śmiechu.
Bo jak się tu nie śmiać, kiedy weźmie się ołówek do ręki i okaże się, że tenże rolnik, który przepracował 35 lat ciężko i uczciwie na roli, zapłacił 35.000 ubezpieczenia zdrowotnego w ramach KRUS przy założeniu, że w tym czasie ani razu nie skorzystał ze zwolnienia lekarskiego 180-dniowego.
Dlaczego?
Ponieważ przy stawce 250 pln na kwartał 500 pln zapłacił, 500 pln mu zwrócono.
Bilans?
W najlepszym razie byłoby „0”. Ale nie jest.
Bo jest koszt wizyt w gabinecie lekarskim i koszt refundacji na kupowane na zniżkę leki. To wszystko jasno dowodzi, że rolnik na 180-dniowym zwolnieniu, kupujący leki i odwiedzający lekarza, najprawdopodobniej korzysta z cudzych pieniędzy. Ot, choćby moich, ponieważ ja w odróżnieniu od ciężko i uczciwie pracującego rolnika jestem przedstawicielką wybitnie „nieuczciwej i leniwej” grupy zawodowej i przez 35 lat tej poniżenia godnej postawy w pracy zapłacę blisko 450.000 pln składek w ramach ZUS, do którego należę i który po 2 tygodniach ewentualnego zwolnienia lekarskiego szybko mnie zweryfikuje, jeśli odważę się z niego skorzystać. A tym, który mnie „podkabluje” będzie nikt inny jak mój pryncypał, ponieważ ja nie mam prawa ani chorować ani opuszczać stanowiska bojowego z żadnego innego powodu - co jest skądinąd zgodne z opinią społeczeństwa traktującego nas jak Judymów Żeromskiego (do którego mam ogromną pretensję za obraz lekarza tudzież nauczyciela, jaki stworzył, a który komuniści skwapliwie wykorzystali wychowując młodzież na jego wesołej twórczości ).
Wspomniany wyżej wątek bawi mnie w każdym miejscu i czasie. Najbardziej jednak wówczas, kiedy na kolejnym raporcie lub journal-watch’u w Klinice toczy się dyskusja na temat kosztów takiego dajmy na to układu stymulującego serce za ni mniej ni więcej kilkanaście tysięcy pln, czy też ICD za 40.000… Siedzę sobie w takich chwilach w kącie i ocieram łzy rozbawienia i absurdu…
wróc do artykułów
 
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
Aby dodac komentarz należy się zalogować.
 
REKLAMA
 
UŻYTKOWNIK: azrael
avatar

O mnie
W serwisie od:
07.10.2007
Przyjaciół:
1
Dodaj do znajomych

 
INNE OD azrael
 
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
 
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW
21.09.2009 10:24:34
02.06.2009 19:31:08
09.06.2009 18:03:13
27.04.2009 18:23:22
 
zobacz więcej
 
Społeczność Witamy w serwisie Pino.pl. Nasz serwis to

nowoczesny portal społecznościowy

w pełni tworzony przez naszych Użytkowników. Dołącz do naszej społeczności. Poznaj świetnych ludzi, kontaktuj się z nimi, baw się rozwiązując quizy, graj w gry, twórz własne blogi, pokazuj swoje zdjęcia i video. Pino.pl to serwis społecznościowy dla wszystkich tych, którzy chcą świetnie się bawić, korzystać z wielu możliwości i poznać coś nowego. Społeczność, rozrywka, fun, ludzie i zabawa. Zarejestruj się i dołącz do nas.
Pino
Reklama
O Pino
Polityka prywatności
Pomoc
Regulamin
Blog
Reklamacje
Kontakt
Polecane strony
Darmowy hosting
Playa.PL - najlepsze gry
Filmiki
Miłość
Prezentacje