Start
Profil
Pino quizy
pino gry
o pino
Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie

Politycy w kapciach

dodano 17.08.2007
Politycy w kapciach

Politycy w mediach chętnie pokazują swoje ludzkie oblicze, a próbując zbliżyć się do potencjalnych wyborców oraz zyskać ich sympatię, odsłaniają pewne aspekty swojej prywatności.


Dotychczasowe obserwacje, zebrane w artykułach z cyklu Prywatność polityka w przestrzeni publiczno-medialnej przybliżyły nas do obszarów tematycznych elektryzujących media, a tym samym nakreśliły sfery, które pojawiają się w mniej oficjalnych rozmowach dziennikarzy z politykami. Wydaje się, że pora oddać głos samym zainteresowanym, którzy – posługując się znów  terminologią McNaira - nie tylko są obnażani, ale sami – mniej lub bardziej umiejętnie - się obnażają. Zjawisko to zasadniczo traktować będę jako jeden z elementów autoprezentacji, co wynika z przyjętego dotychczas założenia, że wszelka aktywność polityka w przestrzeni medialnej wiąże się z jasno określonym co do celu promowaniem własnej osoby. Zasadniczo, gdyż wydarzenia takie jak np. udział Renaty Beger w Rozmowach w tłoku, obecność Jana Rokity w programie Kuby Wojewódzkiego, wizyty kolejnych posłów i ministrów u Wiedźmy Kadencji, a także liczne, choć mniej spektakularne wywiady telewizyjne i prasowe pozwalają stawiać hipotezę, że znanym politykom, podobnie jak innym celebrytom uczestnictwo w różnych formach kulturowego striptizu nie tylko jest potrzebne, ale po prostu - sprawia przyjemność. Jakkolwiek parlamentarzyści zżymają się na wścibskich dziennikarzy, to trudno uwierzyć, że medialny szum jest dla nich nieprzyjemny czy niepożądany – wręcz przeciwnie (Wychodzi taki jeden z drugim na korytarz, przechadza się, ale tylko po to, żeby ktoś go nagrał – mówi Mariusz Gierszewski, sejmowy reporter. I widać, jak chodzi wokół tego stolika tutaj [stolika dziennikarzy] żeby zostać zauważonym - www.wiadomosci24.pl ). Przechadzanie się przed mediami – dosłowne i przenośne – owocuje wystąpieniami o rozmaitym stopniu ekspresji. Nie zapominając o tym, że bycie politykiem to nieustanne promowanie siebie, przyjrzyjmy się, w jakim stopniu ludzie władzy weszli do najdynamiczniej rozwijającego się kręgu popkultury - kultury obnażania.

Nawet pobieżna lektura rozmaitego sortu czasopism pozwala zauważyć, że politycy na łamach prasy chętnie pokazują swoje ludzkie oblicze; młodość, szkoła i studia, praca, pierwsza miłość, relacje rodzinne, hobby, przyjemności dnia codziennego, własne wady i zalety to główne tematy przewijające się we wszystkich rozmowach z politykami. „Ekskluzywne” wywiady dla kolorowych magazynów przeprowadzane są w poselskich domach i gabinetach albo renomowanych lokalach. Zwykle towarzyszy im sesja zdjęciowa, której rezultatem są fotografie w kilku zasadniczych pozach: zamyślona postać w fotelu, z żoną/mężem przy filiżance herbaty, w otoczeniu dzieci, z kolekcją korkociągów/książek/fajek lub z ukochanym pupilem. Często prezentacja dokonywana jest według schematu: taki jestem naprawdę/takiego mnie nie znacie, a lektura wywrzeć ma na czytelniku wrażenie, że oto do czynienia mamy z ludźmi zwyczajnymi, takimi jak my. Leszek Balcerowicz, były prezes NBP, jako młody chłopak ciężko pracował w gospodarstwie rodziców, zarabiając w ten sposób swoje pierwsze pieniądze: (...) czyściłem klatki. Ganiałem też krowy z pastwiska – wspomina w rozmowie z magazynem „Twój Styl” (2/2007). Nie znosiłem tego, krowy po drodze załatwiały w krowi sposób swoje potrzeby. Działo się to na oczach wracających ze szkoły kolegów i koleżanek. [...] zdarzało się też, że jakaś duża świnia wybiegła na przystanek tramwajowy i musiałem ją zaganiać na podwórko. Codziennie przed szkołą odwoziłem na rowerze konwie z mlekiem, a z powrotem zabierałem serwatkę, którą karmiło się świnie. Minister finansów, Zyta Gilowska w „Wysokich Obcasach” (29. 11. 2003) wraca pamięcią do ciężkich czasów, gdy wraz z mężem mieszkała w dwupokojowym mieszkaniu w bloku, i jednocześnie robiła karierę naukową, wychowywała dziecko, prowadziła dom: Pisałam doktorat na kuchennym stole, potem - na tym samym stole – habilitację [...]. Gotowałam, sprzątałam, chowałam dziecko, wystawałam w kolejkach, taszczyłam siatki. Niby nic w nich nie było, a ręce urywały. Mleko w butelce ze szkła - 2 kg, śmietana w butelce - 1 kg, chleb, kartofle, jakieś warzywa i zbierało się za każdym razem po 10 kg. Ale nie narzekam. Podobne doświadczenia ma Henryka Bochniarz, która w 2005 roku ubiegała się o fotel prezydenta: Zaczynaliśmy od zera w wynajmowanym pokoju, gdzie mieszkaliśmy z urodzonym dopiero Pawłem. Mąż miał pensję niższą niż czynsz za to mieszkanie, więc trzeba było walczyć o każdą złotówkę. Potem mieszkaliśmy w 16-metrowym mieszkaniu – wyjawia dziennikarce „Gali”. W łazience stała pralka, którą dostaliśmy od teściowej, i na tej pralce mąż napisał doktorat. Bo tylko tam było trochę miejsca i spokoju (za: www.gala.pl). Julia Pitera nie ukrywa, że wiedzie normalne i spokojne życie, wypełnione drobnymi sprawami: Chcę zachować normalne proporcje – wyznaje „Angorze” (45/2006) - zanoszę rzeczy do pralni, co sobotę robię zakupy, kupuję kwiaty.
wróc do artykułów
 
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
Aby dodac komentarz należy się zalogować.
 
REKLAMA
 
UŻYTKOWNIK: Nowitzka
avatar

O mnie
W serwisie od:
21.12.2006
Przyjaciół:
1
Dodaj do znajomych

 
INNE OD Nowitzka
 
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW
21.09.2009 10:24:34
02.06.2009 19:31:08
09.06.2009 18:03:13
27.04.2009 18:23:22
 
zobacz więcej
 
Społeczność Witamy w serwisie Pino.pl. Nasz serwis to

nowoczesny portal społecznościowy

w pełni tworzony przez naszych Użytkowników. Dołącz do naszej społeczności. Poznaj świetnych ludzi, kontaktuj się z nimi, baw się rozwiązując quizy, graj w gry, twórz własne blogi, pokazuj swoje zdjęcia i video. Pino.pl to serwis społecznościowy dla wszystkich tych, którzy chcą świetnie się bawić, korzystać z wielu możliwości i poznać coś nowego. Społeczność, rozrywka, fun, ludzie i zabawa. Zarejestruj się i dołącz do nas.
Pino
Reklama
O Pino
Polityka prywatności
Pomoc
Regulamin
Blog
Reklamacje
Kontakt
Polecane strony
Darmowy hosting
Playa.PL - najlepsze gry
Filmiki
Miłość
Prezentacje