Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Wakacje po polsku
dodano 16.08.2007
Morza szum, ptaków śpiew, złota plaża pośród drzew... Któż z nas, nie marzył, choć raz o takim właśnie scenariuszu wakacyjnego wypoczynku
Niebagatelną rolę w zmianie wizerunku wakacji nad Bałtykiem, mają do odegrania władze samorządowe. Sprawy takie jak: równe chodniki, większa ilość zieleni i miejsc do spacerowania w mieście, z całą pewnością przyciągną do kurortów nowych turystów i sprawią, że ci, którzy przyjeżdżali wcześniej, z przyjemnością powrócą, aby obserwować zmiany zachodzące w mieście.
Argument braku pieniędzy jest łatwy do podważenia. Wskazuje na to przykład niedalekiego Władysławowa, gdzie komfort wypoczynku, ilość stref zieleni i pięknych, czystych chodników jest nieporównanie wyższa. Po raz kolejny okazuje się, że najważniejsze to chcieć. Ostatnią rzeczą, która znacząco wpłynęłaby na jakość urlopu i późniejsze wspomnienia o nim, jest podniesienie jakości usług oferowanych przez największych przewoźników, firm PKP i PKS. Nie do przyjęcia jest bowiem fakt, że autobusy, będące najczęstszym środkiem lokomocji turystów niezmotoryzowanych, nie przestrzegają rozkładu jazdy widniejącego na przystankach. Wyraża to brak szacunku i ignorancję wobec wypoczywających, którzy są przecież podstawowym źródłem dochodu kierowców.
Jeśli uda nam się osiągnąć choćby połowę z wyżej wymienionych postulatów, wakacje nad Bałtykiem będą długo oczekiwaną radością, a nie wyborem z braku wyboru, gdyż zaplecze noclegowo- gastronomiczne już stoi na świetnym poziomie. Brakuje tylko właściwego rozumienia stwierdzenia: klient nasz pan.
Cóż na razie pozostaje jedynie zanucić: „ Żegnaj lato na rok...” z nadzieją, że to przyszłe przyniesie z sobą więcej pozytywnych zaskoczeń.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW





















