Bal szyderców - wybory 2011
dodano 08.10.2011
W Polsce jak wiadomo jest
A może warto pójść dalej? Pójść w ślady tych ludzi i już po dniu wyborów zacząć pilnie patrzeć na ręce przyszłych posłów. Zacząć walkę o uczciwość, prawość, rzetelność. Wydać wojnę patologii prawa i urzędników, wielu posłom czy politykom, oszukujących przedsiębiorców, mało wiarygodnych związkowców różnych branż i innym, którzy Polskę traktują jak zdobycz kolonialną. Nie jak swój kraj i Ojczyznę.
"....w małym domku na przedmieściach, na piętrze zasypiają milusińskie sześciolatki. Marzą.
- Aniu - cicho odezwał się Bartuś.
- Tak.
- Obiecaj mi, że zawsze będziemy żyli w świecie prawdy i uczciwości. Nawet, gdy za oknami będą źli ludzie okłamujących nas na każdym kroku. Ta Legenda o Tradycji Demokracji jest piękna. To musi być ślicznie tak żyć wśród ludzi, którzy nie kłamią. Mówią prawdę i czynią prawdę.
- Tak, Bartuś. Też chce żyć w takim świecie. Tata i Mama nigdy nas nie okłamują. I za to ich kocham.
- Ja też. Bardzo ich kocham..."
red. Miguel R.
Paul Lomax
Bal szyderców - wybory 2011 - zobacz źródło
wróc do artykułów