Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Od Parku Narodowego Kakadu do Fukushimy
dodano 30.05.2011
Aborygeński klan Mirarr od kilkudziesięciu lat sprzeciwia się górnictwu uranu w Parku Naodowym Kakadu. Seniorka klanu Yvonne Margarula przypomniała, że uran z Kakadu był eksportowany z Australii na potrzeby japońskiego sektora energetycznego.
W 1998 roku na przestrzeni 8 miesięcy ponad 5000 osób przybyło do Parku Narodowego Kakadu aby dołączyć do blokady kopalni uranu Jabiluka oraz poprzeć starania klanu Mirarr. Rząd australijski został wkrótce zmuszony do kapitulacji oraz wzięcia pod uwagę głosu rdzennych mieszkańców Australii. W 2004 roku przedstawiciele spółki Rio Tinto podpisali porozumienie z Mirarr w którym zobowiązali się, że nie rozpoczną eksploatacji uranu w Jabiluka bez zgody członku klanów. To był największy sukces klanu Mirarr ale bez wątpienia nie koniec jego problemów…
LIST YVONNE MARGARULA DO SEKRETARZA ONZ BAN KI-MOONA PO KATASTROFIE W FUKUSHIMIE
Po tragicznym trzęsieniu ziemi i tsunami jakie nawiedziły Japonię w marcu 2011 roku oraz następstwami kataklizmu: katastrofie w elektrowni atomowej Fukushima, tradycyjna liderka i seniorka klanu Mirarr – Yvonne Margarula – napisała przejmujący list do Sekretarza Generalnego ONZ, Ban Ki-moona. Czytamy w nim:
„Nasze myśli i modlitwy w tym trudnym czasie są przy ludziach z Japonii. Mamy nadzieję, że osoby, rodziny, społeczności i cały naród odbudują swoje życie. Mamy również nadzieję na szybkie rozwiązanie jądrowego wypadku w Fukushimie… Jestem liderką i tradycyjną seniorką najstarszej na świecie tradycji kulturowej. Mirarr są tradycyjnymi właścicielami ziemi na, której znajduje się kopalnia uranu Ranger oraz planowane jest utworzenie kopalni Jabiluka. Na kopalnię Ranger przypada obecnie 10% światowej produkcji uranu. Aborygeni są przeciwni rozwojowi Ranger i chociaż nasz sprzeciw został przegłosowany to nigdy tak naprawdę nie wygasł. Miesiąc temu delegacja składająca się z trzech młodych kobiet z rdzennej społeczności Kakadu odwiedziła Tokio, Hiroszimę i Nagasaki. Spotkały się tam z Hibakusha (ocalałymi po zrzuceniu bomb atomowych na Hiroszimę i Nagasaki) a także osobami i organizacjami zajmującymi się tematami atomu i pokoju. Ostatnia wizyta spotęgowała nasze poczucie solidarności w cierpieniu z mieszkańcami Japonii oraz wzmocniła opozycję klanu Mirarr wobec dalszego wydobycia uranu w Kakadu. Na początku 1970 roku rząd australijski podczas negocjacji z japońskim premierem Kakueiem Tanaką, zobowiązał się do eksportu uranu z kopalni Ranger do Japonii [od autora: TEPCO było głównym kontrahentem kopalni uranu z Ranger]. Umowa ta została zawarta wiele lat przed wejściem w życie prawa Aborygenów do ziemi na Terytorium Północnym. Nie przeprowadzono z nami odpowiednich konsultacji. Byliśmy przeciwni rozwojowi Ranger.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW