W drugiej części: Chip RFID jako broń logistyczna i element militaryzacji rzeczywistości a także filozofii opartej na materializmie, produktywności i pośpiechu.

Jedno z najsmutniejszych i najbardziej katastroficznych opowiadań, jakie kiedykolwiek napisałam.

Nie twierdzę, że nasza planeta przestanie istnieć. Ale bardzo się boję końca

Nowy dramat autorki

W pierwszej części artykułu: o nowych dowodach osobistych, upowszechnianiu układów opartych na RFID oraz chipowaniu zwierząt i ludzi.

Jak donosi serwis slashdot oraz The New York Times rząd Stanów Zjednoczonych jest bliski zawarcia porozumienia z Unią Europejską dotyczącą zbierania danych na temat jej obywateli w celu poszukiwania “podejrzanych zachowań”.

Część pierwsza

Żebyśmy nie zapomnieli...