Na drogach, w razie wypadku, istnieje niepisana zasada: zerknąć, odjechać, zapomnieć. Czy aby słusznie?

Oglądając transmisje z walki Andrzeja Gołoty zalewała mnie krew. Nie ze względu na emocje sportowe, co na brak profesjonalizmu ludzi z działu sportowego, którzy przygotowali relację z gali.

Dokładnie dziś mijają dwa lata od największej w historii Polski katastrofy budowlanej, kiedy to podczas wystawy gołębi, pod naporem śniegu zawaleniu uległa konstrukcja hali Międzynarodowych Targów Katowickich.Zginęło wówczas 65 osób.

Miniony weekend przyniósł tragiczne żniwo wypadków, w których brali udział motocykliści. Młodzi kierowcy, częściej niż inni podejmują wysokie ryzyko związane z niebezpiecznymi zachowaniami na drodze.

To był udany urlop – czteroosobowa rodzina zadowolona z wczasów wracała znad morza do domu na Górnym Śląsku. Niemal u celu podróży 36-letni kierowca swoją skodą octavią uderzył w betonowe bariery oddzielające budowany wiadukt autostrady A1.