Nam nie trzeba kolejnej reformy systemu edukacji. Nam trzeba jego reformacji. Poniższe zostało przyjęte w lipcu br. do jednej z naszych gazet ogólnopolskich, acz nie doczekało się publikacji, dlatego wysyłam tu.

Gdy myślę o edukacji czwórki moich dzieci, to na przemian rozpiera mnie duma i oblewa zimny pot. Jak udźwignąć koszt tej inwestycji?

Kilka lat temu uczeń wybierając się do szkoły miał ze sobą plecak pełen książek i zeszytów, dzienniczek i kilkanaście złotych na drobne wydatki. Dziś dzienniczki zastąpiły e-dzienniki, a kieszonkowe wypłaca się z bankomatu za pomocą kart.

Nie wiem, dlaczego Bóg pokarał nas jednym z najtrudniejszych języków

Siedmioletni Mateusz Dzieciątko nie musi nosić mundurka. Dla niego szkolna klasa mieści się w jego domu, a nauczycielką jest mama Joanna.

Refleksje o mistycznej sztuce upadków i wzlotów – tak w skrócie można przedstawić treść najnowszej książki Roberta Kroola.

Nam nie trzeba kolejnej reformy systemu edukacji. Nam trzeba jego reformacji. Poniższe zostało przyjęte w lipcu br. do jednej z naszych gazet ogólnopolskich, acz nie doczekało się publikacji, dlatego wysyłam tu.

Pewien 12-latek rzucił w swojego kolegę "kozą" z nosa, co zakończyło się gonitwą dookoła ławek. Kiedy matematyczka uderzyła tego drugiego w pośladek, uczeń rozzłościł się i ryknął: "K...a, spier...j, ch..u!!! Przy...ć pani?!".

Artykuł adresowany do osób, które nie uczyły się języka rosyjskiego, albo dopiero zaczynają przygodę z mową Puszkina.

Artykuł adresowany do osób, które nie uczyły się języka rosyjskiego, albo dopiero zaczynają przygodę z mową Puszkina.