Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Dyplom inżyniera to nie wszystko
dodano 22.02.2011
Umiejętności techniczne, potwierdzone dyplomem inżyniera, a do tego znajomość języków i oprogramowania urządzeń przemysłowych. Jeśli spełniasz te warunki, to masz największe szanse na pracę w tym roku.
Z kolei białostocki eksporter narzędzi – Promotech SA wymaga od inżynierów wszechstronności.
- Inżynier, to już nie jest słowo-wytrych – twierdzi Marek Siergiej, prezes Promotechu. - Kiedyś liczył się konkretny fach, specjalizacja np. mechanik. Dziś mi, jako pracodawcy, to już nie wystarcza, potrzebuję inżynierów interdyscyplinarnych, tzn. takich, którzy mają konkretną specjalizację, ale orientują się też w innych dziedzinach z zakresu inżynierii. Np. inżynier mechanik musi znać podstawy elektroniki, by móc porozumieć się z elektronikiem, np. przy projektowaniu nowego urządzenia. I odwrotnie. Jest to niezbędne w procesie produkcyjnym.
Według Marka Siergieja znajomość języków obcych, oprogramowania wykorzystywanego w procesie produkcji - to teraz minimum. Liczy się również wszechstronność i doświadczenie.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW