Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Sprzedawcy badziewia
dodano 21.02.2011
Badziewie to rodzaj towaru wyjątkowo kiepskiej jakości. To także nam wciskają znani publicyści szklanego ekranu. Gość inkasuje kilkadziesiąt tysięcy za wmawianie „cielakom”, że on dokopuje znanym politykom, zadaje trudne pytania. Bzdura.
- Sorry, dzięki za dobre słowo człowieku. Jednak wrócę do pierwotnej kwestii czyli o telewizji. Po prostu chciałem się ciebie spytać, gdzie ty masz telewizor? Może niewłaściwie sformułowałem pytanie.
Przyjaciel spojrzał nieprzytomnie oczami. Wstał i poszedł do salonu.
- No stoi.
- To jest monitor, znam się na tym.
- A o to ci chodzi. Telewizor wraz z badziewiem wyrzuciłem a kupiłem monitor i odtwarzacz. Po co mam płacić abonament? Za co? Fallite fallentes. To moja siekierka i kolejny kroczek na wszechobecne badziewie. Teraz mam pewność, że gdy nacisnę guzik to nie zaatakuje mnie znienacka jakiś badziewiarz, który będzie mi wciskał, że „Pasta Kiwi mózg ożywi”…
- W co zamian?
- Wyrzuć telewizor, nie płać abonamentu a nie tylko zaoszczędzisz na kieszeni, lecz będziesz zdrowszy nie tylko na umyśle, lecz na ciele. Wybierać własne ścieżki, może internet, osobiste spotkania z ludźmi uczciwymi, których jest naprawde dużo w świecie. Może następnym razem o tym porozmawiamy, teraz zapraszam na kawę...
*Fallite fallentes - oszukujcie oszukujących - Ovidius.
*badziewie (pot.) rzecz lub rzeczy złej jakości, bezwartościowe Słownik 100 tysięcy potrzebnych słów PWN pod red. prof. Jerzego Bralczyka Warszawa 2006
* birka - owca z tłustym ogonem
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW