Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Sprzedawcy badziewia
dodano 21.02.2011
Badziewie to rodzaj towaru wyjątkowo kiepskiej jakości. To także nam wciskają znani publicyści szklanego ekranu. Gość inkasuje kilkadziesiąt tysięcy za wmawianie „cielakom”, że on dokopuje znanym politykom, zadaje trudne pytania. Bzdura.
O Sejmie wolę nie mówić. Prawie każda ustawa nadaje się do Trybunału Konstytucyjnego. Tworzymy wyjątkowo kiepskiej jakości Ojczyznę. A kto tworzy? Posłowie. Partie i to wszystkie w Polsce.
Nie widzę żadnej różnicy między PO, PiS, SLD, PSL czy nowymi grupkami z tzw. inbredu. Ten sam wór. Są jak ci domokrążcy. Pchają się na bezczelnego do każdego domu. Różnią się od tych wcześniejszych tym, że wypracowali wyjątkowo bezczelne metody, pozbawione kultury i etyki, zasad moralnych. Wypracowali perfidne sposoby na tych, co spróbowali zamknąć drzwi przed ich nachalstwem i brakiem kultury. Jeśli nie potrafią ciebie dopaść przez media to zrobią to pod płaszczykiem prawa. Łupią podatkami w rodzaju VAT czy akcyza, rżną jak cielaki w rzeźni różnymi opłatami, datkami, nawoływaniem do wspierania „dziwnych fundacji. "Pitolą" coś pod nosem o jakiejś walce z korupcją, bandytami czy przekrętami gospodarczymi.
Zdrowa żywność? Jak czytam, że w Krakowie sanepid dopuszcza do obrotu konserwy sprzed 25 lat do obrotu, to oczy przecieram z zdumienia. Toksyny w żywności z Niemiec. Oficjalnie w Polsce nie było importu z Niemiec tego towaru. To jakiś żart? Zbyt dobrze znam firmy niemieckie, ich mentalność i sposoby działania, aby nie wiedzieć, że eksport do Polski to dla nich żaden problem. Można przecież wysyłać do Polski z innych krajów. Szwecja, Irlandia, Cypr i tak dalej. Po drodze papiery się „zmieniają”.
Badziewie to rodzaj towaru wyjątkowo kiepskiej jakości. To także nam wciskają znani publicyści szklanego ekranu. Gość inkasuje kilkadziesiąt tysięcy za wmawianie „cielakom”, że on dokopuje znanym politykom, zadaje trudne pytania. Bzdura. To tylko gra. Trudne pytania to zadaje sąd, po których zapada wyrok, skazujący lub uniewinniający. Jeśli taki czy taka chce robić porządnie swój program to nazajutrz ten polityk, przedsiębiorca znika w przepastną czeluść głupoty i do końca życia nikt o nim nie słyszy. A jak jest? W tych programach jest promocja nędzy rozumu. Od ponad dwudziestu lat te same twarze, te same problemy. Jak długo jeszcze? Z chęcią należałoby wziąć ową siekierę i odwrócić rolę. Pogonić to całe towarzystwo od badziewia.
Dlatego nie jestem wierzący w telewizję, gazety i inne cuda. Każdemu znajomemu mówię - zakaz oglądania telewizji o godz. 19.30 o 17.15 czy 18.50. A także jak komuś zaproponowano do domowej telewizji większy pakiet to od razu odmówić przesyłania różnych „info” i podobnych programów manipulacyjnych.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW