Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Mit męskiej agresji
dodano 29.07.2010
Środowisko i biologia w różny sposób warunkują agresywność kobiet i mężczyzn. Ale także same kobiety mają wpływają na to, że mężczyźni są agresywni, lecz wcale nie wobec kobiet.
Wyjaśniając agresję mężczyzn środowiskowo, warto skorzystać ze środowiskowych wyjaśnień stosowanych w wypadku agresji kobiet. Otóż ostatnio mamy do czynienia ze stałym wzrostem agresji tych ostatnich tej (ponad trzykrotnym w ciągu dekady jeżeli chodzi o zachowania skrajne http://facet.interia.pl/szukaj/news/kobieta-mnie-bije,1476197 ), co psycholodzy starają się wytłumaczyć. Stosują przy tym tego typu wyjaśnienia jak: „Współczesny poziom stresu powoduje, że (…) kobiety stały się agresywne, bo są przeciążone, długo funkcjonują na wysokich obrotach. Nauczyły się wyrażać agresję w sposób typowo męski”. Tymczasem jak trafnie zauważa jeden z nas (xxx): „Mężczyźni przecież od wieków funkcjonują w takim świecie, żyjąc na wysokich obrotach są przeciążeni! Rywalizują z innymi i doświadczają z ich strony agresji”.
To wszystko mogłoby sprawiać, i z pewnością w wielkim stopniu sprawia, że agresja ma charakter kulturowy i dyskryminuje mężczyzn. Są oni jej poddawani a jednocześnie wymaga się od nich jej stosowania.
Świadczą o tym choćby różnice w proporcjach zabójstw między państwami, w Tokio na przełomie tysiącleci popełniano 50-krotnie mniej zabójstw na 100 tysięcy mieszkańców niż w Nowym Jorku – a przecież mówimy o dwóch metropoliach nowoczesnego świata. Różnica w ilości morderstw na 100 tysięcy mieszkańców między japońską wsią a południowoafrykańskimi czy kolumbijskimi metropoliami to niemal 1000-krotność. Jeszcze większe różnice dotyczą okresów historycznych. Obecnie jedna osoba na 1000 kończy swój żywot zamordowana, 500 lat temu była to 1 osoba na 20.
Również proporcja morderstw popełnianych przez kobiety do tych dokonywanych przez mężczyzn jest zmienna czasowo i terytorialnie. W latach 1970-2000 w USA kobiety popełniały 40% wszystkich morderstw, a więc 66% tego co mężczyźni.
Źródła biologiczne
Jeżeli jakieś zachowanie jest zachowaniem biologicznym, to musi być zachowaniem opłacalnym. Dla łani agresja nie jest opłacalna, dla wilka jest. Cóż miałoby sprawić, że agresja wśród mężczyzn byłaby opłacalna, podczas gdy nie byłaby taka wśród kobiet? Przecież należymy do tego samego gatunku, zamieszkujemy te same tereny, unikamy tych samych drapieżników i dla tych samych gatunków drapieżnikami jesteśmy. Aby przekonać się co miałoby sprawić, że agresja byłaby opłacalna wśród mężczyzn a wśród kobiet nie, sięgnijmy po inną statystykę, bardzo niechętnie cytowaną przez feministki.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW