Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Co z tą pracą?
dodano 09.08.2008
Czyli impresje o pracy w Polsce.
Ostatnio już bez złudzeń co do możliwości pracy w Krakowie trafiłem na rozmowę kwalifikacyjną. Odbyła się w krakowskim hotelu, miałem być tam recepcjonistą, do moich obowiązków miało należeć: siedzenie na recepcji , pełna obsługa gości, mycie kibli, kuchni, pokoi + ścielenie łóżek. Na koniec po wyliczeniu wszystkich tych obowiązków Pani wymieniła kwotę 4zł /h
Nie wiem czy to ze mną jest coś nie tak czy z rykiem pracy w Krakowie, przytoczyłem tutaj tylko parę bardzo rażących przykładów, były tez w miarę normalne propozycje. Nie jest to w żaden sposób jakaś objawiona prawda. Wiem jednak tyle, że nie ja jedyny miałem problemy ze znalezieniem normalnej pracy. Zdesperowani studenci z małych polskich miast przyjeżdżający do Krakowa na studia chwycą się każdej szansy, aby zostać w „magicznym mieście”. Doskonale wiedzą o tym pracodawcy, wiedzą to też właściciele mieszkań i tak kółko się zamyka. Pomimo ciągłych zapewnień o wysokości średniej krajowej i jej wzroście, w rzeczywistości tego nie widać - owszem może i coś wzrasta, lecz proporcjonalnie rosną ceny mieszkań i wynajmu.
Po tym wszystkim może miałbym się czym przejmować, ale nie jestem głupi i wiem, że nad każdym moim posunięciem finansowym czuwają specjaliści z Colgate, o zdrowie dbają najlepsi farmaceuci, a nad bezpieczeństwem czuwa PZU.
Konrad Stachnio
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW