Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Marc Chagall, Ilustracje do Bibliii i inne litografie
dodano 06.03.2009
Marc Chagall maluje Biblię, która mu się przyśniła i świat...
Malowanie świata
Odpowiednio do ludycznej tezy antropologicznej Chagalla, można w jego twórczości znaleźć postawioną tezę kosmologiczną – tak, jak człowiek, jest dla niego kochającym cyrkowcem, klownem – tak świat jest cyrkiem przepełnionym zwierzętami (będącymi z pewnością często figurami ludzi), kwiatami, ale przede wszystkim magią i dziwami. Jest to świat trochę ‘po drugiej stronie lustra’ – taki zresztą tytuł nosi jedna z obecnych na tej wystawie litografii.
Ślady dziwów i magii widać na litografiach 'Profil i czerwone dziecko', 'Noc ponad miastem', 'Słońce i czerwony koń', 'Po zimie' i 'Po drugiej stronie lustra'. Te przykłady najbardziej rzucają się w oczy, bo na wszystkich litografiach obecny jest klimat magii i szczególności. Magia litografii – w której cały czas czuć napięcie religijne - w niektórych miejscach przechodzi wprost w malarstwo posługujące się religijnymi figurami – jest tak na przykład w 'Zatoce aniołów', 'Mistycznym ukrzyżowaniu' i 'Aniele'.
Chagallowski świat jest pełen dziwów – jest w nim miejsce na przykład dla grającego na skrzypcach słońca (jak w litografii 'Słońce i czerwony koń') i dla zielonego oka patrzącego (nadzieją) na wszystko ('Po zimie'). Ta cała magia wskazuje na drugie dno rzeczywistości – na ‘drugą stronę lustra’ obecną w ‘pierwszej’, obecnej dla tych, którzy są w stanie ją dostrzec.
II
Wyśniona Biblia
Litografie biblijne zgromadzone w Opolu oscylują wokół biblijnych kobiet, Księgi Rodzaju i rozpaczy człowieka wobec Boga. Ilustracje Biblii – jak wiemy z biografii artysty powstały na zamówienie Ambroise Vollard’a. Chagall przygotowując się do ich stworzenia lata 1930 – 1931 spędził wraz z żoną i córką w Jerozolimie, by znaleźć inspiracje do tych biblijnych litografii. Vollard umarł w 1939 r., jednak Chagall nie porzuca tematu Biblii - od momentu podróży do Ziemi Świętej Biblia się z nim zrosła; wśród przytoczonych na wystawie słów malarza są i takie - potwierdzające moją tezę: Ja nie przeczytałem Biblii, ja ją wyśniłem. Litografie obecne na wystawie w Opolu pochodzą z końca lat 50 i początku 60, więc długo po Vollardowskim zamówieniu temat Biblii był dla niego ważny.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW