Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Przestępcy jadą na wakacje do Brugii
dodano 18.02.2008
"Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj" to czarna komedia kryminalna z Colinem Farrellem, Ralphem Fiennesem i Brendanem Gleesonem w rolach głównych.
„Codziennie spotykaliśmy się z przychylnością całego miasta.” – zachwyca się Broadbent. „Zdawaliśmy sobie sprawę, że jesteśmy ambasadorami filmu, dlatego wszyscy – w przeciwieństwie do bohaterów filmu - staraliśmy się być mili dla mieszkańców Brugii.”
Fiennes opowiada: „Ekipa poruszała się wszędzie z łatwością. W Brugii w większości miejsc ludzie chodzą na piechotę, albo jeżdżą bryczkami konnymi, a ekipa miała pozwolenie na rozbijanie się po całym mieście samochodami.”
Operator Egil Byrd także miał swobodny dostęp do większości miejsc w mieście, chociaż często na własnych nogach. McDonagh wspomina, jak wiele ze zdjęć na zewnątrz kręconych było z ręki, ponieważ operator starał się unikać formalnych kompozycji.
Carlin opowiada: „Nie musieliśmy zmieniać, czy dekorować tych miejsc. Miasto samo zrobiło to za nas. Założono świąteczne dekoracje, choinki, lampki, chociaż święta już dawno minęły.”
Farrell naśladując akcent swojego bohatera, wspomina: „Brugia jest jak nie z tego świata, jak żadne inne miejsce, w którym dotąd byłem. Uważam, że w tym mieście jest także coś mrocznego.”
McDonagh opowiada: „Mieliśmy pełny dostęp do niemal wszystkich cudownych miejsc, które chciałem pokazać. W filmie można zobaczyć ogromnie dużo miasta. Oprócz jednego kościoła, pozwolono nam na kręcenia dosłownie w każdym miejscu, jakie znalazło się w moim scenariuszu. To wiele mówi o tym, jak pomocni byli mieszkańcy i władze miasta.”
Poproszony o wymienienie ulubionego miejsca, McDonagh wspomina: „Hotel, gdzie mieszkają chłopaki, to ten sam, w którym ja się zatrzymałem w czasie swojej pierwszej podróży, zanim jeszcze przyszło mi do głowy napisanie historii umiejscowionej w Brugii. Uwielbiam też rynek, na którym dzieje się większość akcji. Bardzo lubiłem także zdjęcia na kanałach.”
Swobodny dostęp ekipy produkcyjnej do niemal wszystkich miejsc w mieście oznaczał, że te rejony Brugii będą mogli zobaczyć na ekranie także ci, którzy znają to miasto. Najwspanialszym przykładem jest wieża dzwonnicza, która wznosi się na 83 metry. Żeby wejść na szczyt trzeba pokonać 366 schodów, a wtedy można zobaczyć zapierający dech w piersiach widok całego miasta okolicy.
W filmie pojawia się muzeum Gruuthuse (w którym obejrzeć można przedmioty codziennego użytku z XV-XX wieku), a także inne – Groeninge, do którego wpuszczono ekipę, żeby mogła nakręcić scenę, w której Ray i Ken rozmawiają o czyśćcu. W tym muzeum wystawiane są prace Hieronima Boscha, Rene Magritte, czy Jana van Eycka. W przerwach między zdjęciami Colin Farrell i Brendan Gleeson z ogromną radością włóczyli się po galeriach.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW

























