Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Piekło dzieci. Milczenie nienarodzonych owieczek
dodano 29.03.2011
Wszystkie kraje (z wyjątkiem Laosu, Malediwów, Watykanu, Dominikany, Salwadoru, Nikaragui, Tuvalu, Chile i Urugwaju) dopuszczają łamanie praw dzieci nienarodzonych.
Pigułka „dzień po” a środek wczesnoporonny
Czy osławiona pigułka „dzień po” jest środkiem wczesnoporonnym? Jeśli przyjmiemy tezę, że ciąża zaczyna się od momentu poczęcia (czyli zespolenia plemnika z komórką jajową), to będziemy mogli śmiało powiedzieć: tak. Jeśli zaś poprzemy pogląd, według którego początkiem ciąży jest zaimplantowanie się nienarodzonego dziecka w macicy matki, to będziemy musieli stwierdzić: nie do końca. Bez względu na drobne różnice, jakie dzielą pigułkę „dzień po” i klasyczny środek wczesnoporonny, jedna rzecz pozostaje pewna.
Drobna różnica, ten sam skutek
Oba te produkty są śmiercionośne, gdyż zabijają nienarodzone dziecko. Ten pierwszy (pigułka „dzień po”) niszczy osobę, która już się poczęła, ale jeszcze nie zagnieździła w łonie kobiety. Ten drugi (klasyczny środek wczesnoporonny) niszczy osobę poczętą i zagnieżdżoną tamże. Na jedno wychodzi, prawda? Morał z tego taki, iż w bardzo wielu przypadkach antykoncepcja jest tożsama z aborcją. Można zrozumieć kobietę, która stosuje środki antykoncepcyjne, ponieważ nie wie, że mogą one być groźne dla jej ewentualnego potomka. Nie ma zaś zrozumienia dla kobiety, która sięga po antykoncepcję przy pełnej świadomości jej śmiercionośnych wad. A teraz ciekawostka z polskojęzycznej Wikipedii: wkładkę/spiralę domaciczną stosuje ok. 160 milionów kobiet. Wstyd i hańba!
Nasz świat jest piekłem!
Jak widać, planeta Ziemia nie jest przyjaznym miejscem dla ludzi nienarodzonych. Zważywszy na to, że prawie wszystkie kraje (z wyjątkiem Laosu, Malediwów, Watykanu, Dominikany, Salwadoru, Nikaragui, Tuvalu, Chile i Urugwaju) dopuszczają łamanie praw najmłodszych przedstawicieli gatunku ludzkiego, możemy powiedzieć, iż nasz świat jest “piekłem dzieci”. Poczęte dzieciątka są niewinne i bezbronne jak jagnięta, ale nie mają możliwości, aby w jakikolwiek sposób upomnieć się o swoje prawa (stąd “milczenie nienarodzonych owieczek”).
Obłuda i znieczulica
Nie napiszę “miejmy nadzieję, że ten stan ulegnie kiedyś poprawie” bo najprawdopodobniej tak się nie stanie. Jedyne, co mi pozostaje, to gorzki śmiech z faktu, że państwa, które najgłośniej krzyczą o prawach człowieka, godności ludzkiej, demokracji itp. najbardziej akceptują mordowanie nienarodzonych dzieci (USA, Wielka Brytania, Kanada, Francja, Norwegia, Szwecja, Szwajcaria i inne). Pod tym względem nie różnią się one od pro-aborcyjnych, komunistycznych reżimów, takich jak Korea Północna, Chiny czy ZSRR w czasach Lenina. Smutne to, ale prawdziwe. Niestety, obrońcy praw dziecka nienarodzonego, tacy jak ja, nic na to nie poradzą.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW