Kolejny strajk generalny paraliżuje w środę Grecję. Nie działa transport publiczny, przestrzeń powietrzna nad krajem zamknięta, nie są nadawane wiadomości. Kilkutysięczny tłum anarchistów i chuliganów krąży po śródmieściu greckiej stolicy, wybijając szyby i obrzucając sklepy koktajlami Mołotowa (Sky News).

Najpierw postrzelił ucznia szkoły ateńskiej szkoły, później wybiegł na ulicę i zaczął strzelać do przypadkowych przechodniów. Po chwili wycelował pistolet we własną skroń i nacisnął spust. Teraz lekarze walczą o życie 19-latka i jego ofiary.

Dwóch mężczyzn po raz drugi uciekło z zakładu karnego w Atenach.

W Grecji nie ustają antyrządowe protesty. Tym razem przeciwnicy premiera wtargnęli do studia jednej ze stacji telewizyjnych.

W dniu pogrzebu zamordowanego przez policjanta 15-latka demonstranci kolejny dzień ścierali się z policją. W ruch poszły m.in. koktajle mołotowa, którymi rzucano w policjantów chroniących budynek parlamentu.