Odwieczny problem polskich telemaniaków - reklama - coraz bardziej szkodnikiem czy pożyteczną bakterią?

Chcielibyście wiedzieć, jakie jest kino Almodovara? Odpowiedzi udzieli wam Ewa Mazierska w swojej najnowszej książce „Słoneczne kino Pedro Almodovara”.

Każdy z nas ma jakieś zasady. Nawet jeśli ich w praktyce nie ma, to przecież można błysnąć gdzieś w towarzystwie, że się takowe posiada. I że są sztywne i nie do złamania. Słyszycie ten pomruk podziwu?

Gdy przybędzie trzech żebraków, ktoś musi zginąć.

Jak to jest, że we wszystkich możliwych środkach masowego przekazu promuje się wciąż to, co głupie i płytkie? Dziś na piedestale znajdują się pajace, lolitki, pustaki i beztalencia. Wierzymy we wszystko, co się świeci, co jest modne i chwilowe.

J. M. Coetzee jest jednym z najwybitniejszych współczesnych pisarzy, za napisaną w roku 1999 „Hańbę

Była propozycja biznesowa, teraz nadszedł czas na filmowców.

Ciągle mam nadzieje, że kiedyś nadejdzie ten dzień. Wyjdę z kina piekielnie przestraszony. Marzę o tym. Twórcy, pomóżcie!