Na obniżki cen mogą się zdecydować deweloperzy, którzy szybko chcą się pozbyć mieszkań. Są też firmy, które sztucznie ceny zaniżają. Podają np. niską stawkę za mkw. lokalu, nie doliczając np. kosztów zakupu balkonu. Zdarza się, że deweloperzy oferują np. 60-metrowy lokal (nie odliczając ścian działowych), gdy w rzeczywistości ma on 57 mkw. powierzchni użytkowej. Takie działania psują rynek.

Można jednak znaleźć inwestycje zakończone, gdzie ceny są nieco wyższe a oferowany standard jest znacznie lepszy niż w innych projektach mieszkaniowych, gdzie np. w łazienkach nie ma rozprowadzeń wodno kanalizacyjnych a na balkonie terrakoty, o co musi zadbać sam klient. Jest dosyć znaczna grupa klientów, która kieruje się tylko kryterium ceny nie analizując co za tą ,,niską” cenę otrzyma.

Tomasz Jaczewski

źródło: www.etjnieruchomosci.pl