Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
PiS? Nie, dziękuję!
dodano 09.10.2010
Felieton napisany ze względu na zbliżającą się rocznicę ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego.
Obecnie, moi Drodzy Czytelnicy, jestem zdecydowaną przeciwniczką PiS-u. Na każdym kroku odkrywam, iż moje przekonania mają niewiele wspólnego z poglądami głoszonymi przez tę formację. Prawo i Sprawiedliwość popiera przynależność Polski do Unii Europejskiej, Rady Europy, Organizacji Narodów Zjednoczonych i Organizacji Paktu Północnoatlantyckiego, a ja nie. Prawo i Sprawiedliwość akceptuje legalność aborcji w trzech wyjątkowych przypadkach, a ja nie. Prawo i Sprawiedliwość dąży do zacieśnienia współpracy z Zachodem i odsunięcia się od Rosji, a ja nie. Prawo i Sprawiedliwość odżegnuje się od ideologii nacjonalistycznej, a ja nie. Prawo i Sprawiedliwość ma pozytywne zdanie na temat NSZZ “Solidarność” i demokracji, a ja nie (marzę o konserwatywno-nacjonalistycznym autorytaryzmie z tercerystyczną gospodarką, wolnością słowa i prawną ochroną życia wszystkich dzieci nienarodzonych).
Po katastrofie smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 roku pojawiło się jeszcze więcej zjawisk, które zniechęcają mnie do PiS-u. Nie jestem zadowolona z faktu, że Lech i Maria Kaczyńscy zostali pochowani na Wawelu obok Józefa Piłsudskiego (chociaż mnie, nacjonalistce, Piłsudski i tak źle się kojarzy ze względu na prześladowanie ND-eków). Byłam głęboko zażenowana bojkotem piwa “Lech”, którego reklamę - z niewiadomych przyczyn - zinterpretowano jako kpinę z tragicznie zmarłego prezydenta. Irytuje mnie, iż niektórzy zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości przesadnie manifestują swoją żałobę oraz mitologizują ofiary kwietniowego wypadku. Jestem zmartwiona skrajnie rusofobicznymi wypowiedziami umieszczanymi w Internecie przez sympatyków PiS-u.
Przerażają mnie wzajemnie wykluczające się teorie spiskowe oraz fakt, że niektóre osoby ślepo wierzą, iż katastrofa smoleńska była “zamachem terrorystycznym” (jak słusznie zauważył Janusz Korwin-Mikke, część zwolenników PiS-u szuka dziury w całym i dostosowuje fakty do przyjętej z góry tezy, że “Rosja jest wszystkiemu winna”). Poza tym, nie podobają mi się ostatnie wypowiedzi prezesa partii, Jarosława Kaczyńskiego, szczególnie te dotyczące zażywanych przez niego środków uspokajających. A tak w ogóle, to J. Kaczyński i wielu innych PiS-owców (np. Ludwik Dorn, Beata Kempa, Jolanta Szczypińska, Zbigniew Ziobro) głosowało za ratyfikacją Traktatu Lizbońskiego (źródło: Wolnemedia.net/polityka/lista-poslow-glosujacych-za-traktatem-lizbonskim). Nie potrafię się z tym pogodzić, nawet, gdy wytężam siły.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW