Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Jak się żyło w krajach socjalistycznych 30 lat temu?
dodano 31.07.2010
W sierpniu 2010r. przypada 30 rocznica powstania Solidarności. Na szczęście, młodzież nie doświadczyła tych czasów. Artykuł ten opowiada o życiu w krajach socjalistycznych i ma na celu pomoc młodym ludziom w zrozumieniu tej epoki.
W grudniu 1980r. ogłoszono kolejne partyjne postanowienie dotyczące dalszej poprawy dobrobytu narodu radzieckiego. Postanowienia tego rodzaju nie miały wiele wspólnego z rzeczywistością i były ideologicznym bełkotem, który miał zamknąć ludziom usta.
Po obietnicach dalszej poprawy bytu w warunkach totalnego deficytu można było przypuszczać, że sytuacja może się tylko pogorszyć. I to tknęło młodego białoruskiego malarza Pyotra Lukyanenko aby namalować obraz „Prawda”.
„Prawda”. Pyotr Lukyanenko
Wiadomo, że w owych czasach żadna radziecka galeria nie odważyłaby się wystawić podobnego obrazu, ale malarz znalazł wyjście. Przed wystawami odbywał się wybór obrazów., które miały być zakwalifikowane na nią. Malarze pokazywali swoje dzieła, jednak wiele z nich – z powodu cenzury - nigdy nie zostało udostępnionych szerokiemu gronu odbiorców.
Pyotr Lukyanenko przyniósł obraz na mającą się odbyć wystawę, w celu pokazania go kolegom. Miał jednak świadomość, że nie będzie możliwości wystawienia go. Obraz zobaczyła tylko wąska grupa osób, ale był on tak niezwykły, że wiadomość o nim rozeszła się nawet poza granicami miasta. Po pewnym czasie, podczas przypadkowej rozmowy z ludźmi z drugiego końca Związku Radzieckiego, malarz usłyszał o swoim obrazie.
Na obrazie przedstawiona jest urwana strona tytułowa radzieckiej gazety. Po dacie i tytule można poznać, że jest to ten sam numer, w którym zostało opublikowane postanowienie. Na gazecie położony jest mały kawałeczek pasztetowej, będącej symbolem epoki totalnego deficytu.
Pasztetowa była najtańszą kiełbasą i kosztowała tylko 50 kopiejek za kilogram. Tylko ten towar był dostępny w ciągłej sprzedaży. Jego jakość odpowiadała cenie. Niemniej jednak nawet za tą kiełbasą ustawiały się długie kolejki, ale jeden klient mógł kupić na raz nie więcej niż kilogram .
Obraz był namalowany z natury. Żeby kupić przedstawiony przez malarza kawałeczek kiełbasy, stał on w kolejce prawie godzinę. Ku wielkiemu zdziwieniu sprzedawcy i pozostałych kupujących, poprosił o zważenie równo 100 gramów za cenę 5 kopiejek. Dokładnie tyle kosztował numer gazety z postanowieniem.
W czasach ZSRR produkty pakowane były w szary pakowy papier. A bywało że i w kawałek gazety. Na brzegu gazety wpisywane były ceny.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW