Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Amerykański Ogień z Nieba
dodano 09.03.2010
USA, uznają systemy kosmiczne, za kluczowe, kraj ten postuluje, aby przejść od „kontroli” kosmosu do jego „posiadania”!
Fundamentalizm arabski nie różni się w swoich głównych wizjach od fundamentalizmu amerykańskiego, ten drugi jest nawet bardziej niebezpieczny, gdyż powoduje o wiele większe zagrożenia dla świata, niż fundamentalna reakcja ze strony arabskiej. Przeciwnicy USA, podobnie jak niegdyś przeciwnicy III Rzeszy okraszeni są różnymi inwektywami: Oś Zła, bandyci, ludzie nie miłujący pokoju, dyktatorzy, terroryści. Druga strona widzi natomiast w Ameryce największe zagrożenie (żandarm, szatan, największy terrorysta) dla swojego suwerennego bytu, do tych krajów zaliczają się nie tylko państwa islamskie, ale i Chiny, Francja i Niemcy, które próbują z Rosją zbudować przeciwwagę głównie przeciwko Ameryce aby zachować suwerenność Europy. Francja i Niemcy nazywane przez USA Starą Europą, nie idą w zachwycie za polityką Waszyngtonu, jak to czyni spolegliwy sojusznik Wielka Brytania czy kraje Nowej Europy, szukające wzmocnienia przy światowym włodarzu.
O Polsce warto wspomnieć, ze względu, a raczej przy okazji - Tarczy Antyrakietowej, która wystawiona na wschodniej flance Europy, miała lub ma być wstępem do wizji o wiele bardziej skomplikowanej. Po pierwsze USA, wybiera lokalizacje strategiczne, wysunięte jak najbardziej w teren domniemanego wroga czyli flanki: Lokalizacja pocisków balistycznych w okresie zimnej wojny w Turcji na granicy z ZSRR, lokalizacja pocisków nuklearnych na Tajwanie (cel Chiny), Ścisła współpraca z Izraelem, który nuklearnie szachuje cały Bliski Wschód, lokalizacja pocisków balistycznych w Korei Południowej, system wsparcia ataku za pomocą floty atomowej. Stany Zjednoczone dążą do stanu, w którym będą miały zarówno „Ciężką Włócznię” (najsilniejszy arsenał atomowy) jak i skuteczną „Tarczę” system przeciwrakietowy. Ameryka dąży do jakości hegemona, który będzie mógł zagrozić każdemu, bez możliwości odwetu z drugiej strony.
Niestety tarcza antyrakietowa jest tylko elementem większego systemu, który ma powstać w przyszłości,chodzi o przeniesienie pola walki z ziemi w przestrzeń kosmiczną. Ameryka jak pisze Noam Chomsky, autor wielu bestsellerów o współczesnej roli USA, wycofując się krok po kroku z globalnych zobowiązań w zakresie decydowania o pokoju, zrywa panujące zasady w tym zachowaniu procedur ataku jądrowego (prawo wyprzedzenia), wojny prewencyjne, wycofuje się również z ustaleń międzynarodowych o pozostawieniu kosmosu jako przestrzeni zdemilitaryzowanej. System antyrakietowy będzie sprawdzał się najlepiej wówczas, gdy pozostałe instalacje wchodzące w skład nowej doktryny panowania nad światem, zostaną zawieszone nad głowami w przestrzeni kosmicznej: - USA, uznają systemy kosmiczne, za kluczowe, kraj ten postuluje, aby przejść od „kontroli” kosmosu do jego „posiadania”. – „ Posiadanie przestrzeni kosmicznej ma pozwolić na błyskawiczne działanie w każdym miejscu na kuli ziemskiej”. /Noam Chomsky – Hegemonia albo przetrwanie/ - USA pragnie dokonywać ataku szybkiego, precyzyjnego, nie angażującego armii w długie przeciągające się na lata konflikty. Nie musi, to być trzecia wojna światowa, ale nowy porządek świata, w którym większość państw niezdolnych sprostać amerykańskim instalacjom w kosmosie, a więc tuż nad głowami, będzie musiała prowadzić z tym mocarstwem specyficzną politykę wsparcia i ugody, w innym przypadku jak możemy przeczytać w Apokalipsie 13r 11-13/, ziemska potęga będzie spuszczać ogień z nieba: „ I czyni wielkie cuda, tak, że ogień z nieba spuszcza na ziemię na oczach ludzi”.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW