Nadszedł okres zimowy, a co za tym idzie znaczny spadek temperatur może stanowić bezpośrednie niebezpieczeństwo zagrożenia utraty zdrowia, a nawet życia spowodowane wyziębieniem organizmu. Najbardziej zagrożoną grupą społeczną są osoby bezdomny, osoby w podeszłym wieku i osoby samotne. Powyższe zagrożenie dotyczy także nietrzeźwych, przebywających na wolnym powietrzu.


 


        Z danych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w Polsce, w związku z udzieloną dotacją na pomoc bezdomnym wynika, iż jest ich ok. 80-130 tys. osób. A liczba ta wciąż wzrasta. Z danych RCB wynika, że od 1 listopada 2009 roku w wyniku wychłodzenia organizmu zmarły w Polsce 202 osoby. 


 


       Osoby bezdomne szukają schronienia przed zimnem w piwnicach, na strychach, klatkach schodowych czy w opuszczonych budynkach. To ludzie, których widujemy codziennie w okolicach naszych domów, w sklepach, w okolicach kościołów. Nie przechodźmy obojętnie obok takich ludzi, każdemu w jakiś sposób można pomóc przetrwać zimę, informując o najbliższym punkcie pomocowym, lub dzwoniąc po policję, lub straż miejską, którzy podejmą odpowiednie przedsięwzięcia by zapobiec zagrożeniom życia osób bezdomnych.


 


       Zjawiska bezdomności czy życiowej bezradności i towarzyszącego im zagrożenia nie jesteśmy w stanie wyeliminować, jednak wspólne działania odpowiednich instytucji i każdego z nas znacznie zmniejszą liczbę zgonów.