Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Transkontynentalny akwedukt
dodano 03.08.2008
Jeśli położymy kulisty przedmiot na gramofonowej płycie, to po włączeniu mechanizmu starodawnego odtwarzacza muzycznego, zauważymy, że owo obłe ciało snadnie spadnie z czarnej płyty.
Obliczenia można przeprowadzać dla wariantów - jednakowa prędkość obrotowa globusa lub jednakowa prędkość przepływu wody w rurociągu. Można także zmieniać średnicę rury. Opisano problem do przemyślenia raczej przez studentów, aby pokazać pewien model, na którym można testować teorię. Można również przyjąć program komputerowy, który mógłby odwzorować model tego globusa, ale w większym wymiarze, na przykład naszej... planety.
Dlaczego? Bowiem należałoby zastanowić się nad budową transkontynentalnego rurociągu (o parometrowej średnicy) z wodą słodką, która byłaby pobierana z dowolnej północnorosyjskiej rzeki. Linia wodociągu odchylałaby się w kierunku południowo-zachodnim, zaś zakończenie rurociągu znajdowałby się w Afryce, przy czym wzdłuż niego byłyby usytuowane pośrednie odbiory wody (na suchych obszarach).
Ciekawe - jak długo płynęłaby woda od miejsca poboru do ostatniego ujścia? Z jaką prędkością byłaby uprzejma to czynić? O ile zwolniłaby nasza poczciwa Ziemia swoją prędkość obrotową z powodu eksploatacji omówionego rurociągu?
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW