Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
HISTORYCZNA (I OSTATNIA?) LOTERIADA
dodano 30.07.2008
Lipiec 2008 roku przejdzie do historii Totalizatora Sportowego nie tylko z powodu największej od 50 lat puli na "szóstki" w Dużym Lotku, ale także z powodu wykorzystania przez tę Spółkę po raz pierwszy internetu przy organizacji loterii.
Jak, z kolei, ta loteria opłaci się Totalizatorowi Sportowemu? Podejrzewam że nie za bardzo, ponieważ tak ilość, jak i wartość nagród rzeczowych nie jest specjalnie imponująca i chyba nie będzie jakimś mocniejszym bodźcem do gry. Raczej my gracze będziemy rejestrować w loterii te kupony i zdrapki, które i tak kupiliśmy, bez dodatkowych zachęt. A już na pewno "Loteriada", pod względem stworzonej zachęty do gry nie przebije tego, co się działo w kolekturach przed losowaniem Dużego Lotka we wtorek 29 lipca - z przewidywaną pulą na "szóstki" 35 milionów złotych. Warto wiedzieć, że w tej edycji gry zostało zawartych ponad 58 milionów zakładów, a obroty Totalizatora wyniosły ponad 93 miliony złotych - dla porównania obroty całego miesiąca lipca ubiegłego roku (8 edycji gry) - to nieco ponad 96 milionów złotych. Także po raz pierwszy w historii Totalizatora obroty miesięczne w jednej grze przekroczą nie tylko 200 milionów złotych, ale wręcz zbliżą się do 300, a znaczny wzrost obrotów w Dużym Lotku w wymiarze rocznym - jest pewny. Ratuje to Spółkę, ponieważ w innych grach, zwłaszcza w "Twoim Szczęśliwym Numerku" zapowiada się z kolei bryndza lub tylko utrzymanie obrotów na poziomie roku poprzedniego.
W perspektywie bieżącego roku obroty w Dużym Lotku to niewątpliwie sukces, jednak także wysoko podniesiona poprzeczka na rok przyszły. Bez kolejnych innowacji, czy to zwiększających atrakcyjność prowadzonych gier, czy to uruchomienia kolejnych nowych, przekroczenie osiągniętego w tym roku poziomu obrotów może okazać się trudne.
Wróćmy jednak do "Loteriady". Najważniejszą korzyścią z przeprowadzenia tej loterii jest zdobyta wiedza o dużym zainteresowaniu klienteli hazardem internetowym. Miejmy nadzieję, że obecny Zarząd Totalizatora wyciągnie z tego właściwe wnioski, a reprezentując liczącą się na rynku hazardu Spółkę, będzie przede wszystkim lobbował przeciwko zmianom w ustawie o grach losowych i zakładach wzajemnych, zmierzającym do zakazu hazardu internetowego w Polsce. Taki zakaz byłby wyraźnie sprzeczny z interesem Spółki, tym bardziej, że mogłaby ona, dzięki odpowiednio znowelizowanym przepisom ustawy zostać głównym rozgrywającym na tym rynku i czerpać z tego poważne korzyści - dzieląc się następnie tymi korzyściami z budżetem Państwa. Jak można by to zrobić podpowiedziałem w wymienionym, opublikowanym już w iThinku artykule. A projekty atrakcyjnych gier liczbowych, świetnie nadających się do internetu są chociażby na mojej stronie internetowej www.gnglotto.webpark.pl - na którą jak zwykle zapraszam wszystkich zainteresowanych, przede wszystkim członków Zarządu Totalizatora Sportowego.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW