Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Przedagonalny stan Rosji
dodano 26.09.2009
Niedawno prezydent Miedwiediew zauważył coś, co umyka światu a zwłaszcza całej naszej scenie politycznej. Rosja chwieje się na wszystkie strony i wkrótce upadnie. A pierwsze przejawy tego upadku pojawiły się właśnie dzisiaj.
Inne plagi
Tak jak pisałem, trudno znaleźć jakikolwiek wskaźnik sytuacji ekonomicznej, politycznej, militarnej czy społeczno-kulturowej Rosji, który nie zwiastowałby jej katastrofy.
Będącą efektem komunistycznych praktyk zapaść demograficzną w tym kraju spotęguje nie tylko pojawienie się w nim czynników, które powodują tego typu zapaść w społeczeństwach zachodnich, ale też rozwój wirusa HIV. Co prawda czynnik ten jest obecnie nieistotny dla diagnozy stanu Rosji, gdyż nosicielami tego wirusa jest zaledwie 2% rosyjskiej populacji, podczas gdy wpływać na demografię, gospodarkę i kulturę kraju zaczyna on dopiero, osiągając południowoafrykański poziom rozprzestrzenienia wśród 10-40% populacji. Z pewnością jednak w przyszłości będzie on miał ogromne znaczenie, gdyż ilość zarażeń wirusem HIV rośnie w Rosji w sposób dramatyczny.
Na stan zdrowia rosyjskiej populacji znacznie większy wpływ ma inny czynnik, alkoholizm. To głównie za jego sprawą średnia długość życia rosyjskich mężczyzn spadła do 57 lat. Jest to kolejna z plag dotykających Rosję w wyjątkowym stopniu.
Wreszcie edukacja rosyjska, która postrzegana jest na Zachodzie jako ta dziedzina życia Rosji, która trzyma się relatywnie dobrze, faktycznie jest na dnie. W światowych rankingach uczelnie rosyjskie wypadają dużo gorzej niż meksykańskie, brazylijskie czy argentyńskie, które znajdują się już w drugiej setce najlepszych, podczas gdy rosyjskie dosięgają zaledwie czwartej. Lepszymi uniwersytetami niż Rosja dysponuje niemal każdy mały europejski kraj, Belgia, Dania, Holandia, Irlandia, Norwegia, Grecja, Szwecja, Węgry, Szwajcaria czy Austria. Dysponuje nimi także Polska. Nic zatem dziwnego, że drenaż mózgów z Rosji trwa.
Nieuchronny koniec
Gdybym miał wskazać jakiekolwiek dziedziny nie przyczyniające się do upadku Rosji, nie byłoby wśród nich żadnych możliwych do ścisłego liczbowego ujęcia. Dziedzinami, w których Rosja nie ma się najgorzej są broń atomowa i rynek energetyczny.
Niewiele zmienia się na rynku surowców energetycznych. Ostatnio nie odkryto (i nie zanosi się by jeszcze kiedykolwiek) odkryto na tyle dużych ich złóż, aby zachwiało to równowagą sił pomiędzy dotychczasowymi ich eksporterami. Co prawda jej odbiorcy starają się przestawić na alternatywne źródła energii, jest to jednak zjawisko powolne. Co więcej rosnące zapotrzebowanie Chin i Indii na energię sprawia, że o ile Europa nadal pozostaje uzależniona od jej dostaw z Rosji, o tyle Rosja w coraz mniejszym stopniu pozostaje uzależniona od jej odbioru przez Europę.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW



















