Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Z języczkiem
dodano 09.01.2007
Co jakiś czas słychać biadolenie na temat kondycji współczesnej polszczyzny, która zmierza podobno ku przepaści infantylnego wulgaryzmu. Tymczasem język polski stosowany jest po prostu taki, jacy są jego użytkownicy.
I tak to na polskiej ulicy, jej język, tej ulicy język czerpie z "TENdencji NO", wspierany wzorowanymi na wzruszających treścią dialogach z filmów Pasikowskiego z dodatkiem wypudrowanych wyrazów obcych nieudolnie zaadaptowanych na potrzeby aspirujących do wyższych zagranicznych gałęzi współplemieńców.
Ale poza tymi egzagerującymi no ten słowami, gdzieś nieraz pada cudownie brzmiące "zaiste", wyrażające faktyczny zainteresowanie interlokutorem "czyżby", epatujące pozytywnym epitetem "zacne", czy tchnące rzeczywistym zastanowieniem "azaliż". I na nic się zdadzą TENdencje, na nic przeszczepy całych łamów anglosaskiej łaciny. W zalewie papkowatej i miałkiej mowy można co jakiś czas spotkać "absztyfikanta" a "amator" ma swoje prawdziwe "umiłowane" znaczenie. Nic tylko przedsiębrać język dziadów i ojców i nie dać się tej zalewie usiłującej z polszczyzny uczynić płytki zalew. Wypłyńmy na głębię!
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW