Konsumenci coraz częściej wybierają zdrową żywność ekologiczną, ponieważ są świadomi wpływu na organizm środków chemicznych stosowanych w tradycyjnym rolnictwie. Dlatego na tym tle rolnictwo ekologiczne wypada o wiele lepiej (nie są stosowane środki ochrony roślin oraz nawozy sztuczne). Zamiast tych chemicznych „wynalazków” stosowane są nawozy naturalne jak np. obornik. Jedynym minusem takiej uprawy są niższe zbiory, które wahają się o jakieś 30% mniej w stosunku do tradycyjnej uprawy, oraz koszty z brakiem wykorzystania maszyn, tylko ludzi.
Kolejnym plusem ekologicznej uprawy jest mniejsze zużycie wody i energii potrzebnej do wytworzenia zdrowej żywności, która jednak w ten sposób jest bogatsza w witaminy i minerały. Oprócz warzyw i owoców, rolnictwo ekologiczne to także hodowla zwierząt, które hodowane w ten sposób, są zdrowsze i trzymane w godnych warunkach, a mięso z takiej hodowli na pewno będzie lepsze i smaczniejsze niż to z tradycyjnej.
Kontynuując ten temat, należy sobie również zadać pytanie czy żywność, która jest na półkach sklepowych i kusi konsumentów na pewno jest zdrowa? Jak się jednak okazuje, żywność taka zawiera wiele dodatków poprawiających jej smak, zapach i przedłużających jej okres spożycia. Barwniki, konserwanty oraz sztuczne środki słodzące na pewno nie wpłyną zbyt dobrze na nasze zdrowie.
Patrząc na to co napisałem wcześniej nasuwa się pytanie, Co należy jeść?

Odpowiedzi na to pytanie nie ma jednoznacznej. Każdy człowiek posiada organizm odporny na inne rzeczy i przyswajający żywność w inny sposób. Dowód?: nie każdy lubi mleko, jednemu zaszkodzi innej osobie nie. Tak więc każdy z nas, powinien sam wiedzieć co może a czego nie, mniej czy więcej, co przyswoi a co nie. Na to pytanie niech każdy odpowie sobie sam.