Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Antropocentryzm antynaturalistyczny
dodano 19.07.2008
Założenia mojej filozofii można ująć w ośmiu punktach...
4) Jesteśmy ludźmi, więc powinniśmy korzystać z tego, co ludzkie - z kultury. To właśnie ona, ze względu na swoje zacne (ludzkie) pochodzenie, powinna mieć wyższość nad prymitywną naturą. Nadmierne (powtarzam: nadmierne) "powracanie do natury" byłoby krokiem wstecz i obrazą dla tego, co przez tysiące lat tworzyły pokolenia istot ludzkich. Państwo, prawo, język, tradycja, obyczajowość, sztuka, literatura, muzyka - to "starożytne skarby", którym należy się szacunek oraz wysoka pozycja w naszym codziennym życiu. Nie wolno nam zaprzepaścić tego dziedzictwa, zwłaszcza w imię "nowoczesnych ideologii", pojawiających się znikąd i dążących do wprowadzenia nowego "ładu".
5) Bóg jest postacią fikcyjną, mającą symbolizować uniwersalne wartości moralne, dodawać otuchy strapionym, inspirować wyobraźnię artystów itd. Stanowi On również wyjaśnienie dla wielu zjawisk, które nadal pozostają zagadką dla XXI-wiecznych uczonych ("Jak powstał wszechświat?", "Skąd się wzięło życie?" etc). Bóg (niekiedy bogowie) to przepiękny element wielu kultur, toteż należy o Nim mówić z należnym szacunkiem. Choćby po to, aby uszanować uczucia osób, wierzących w Jego istnienie...
6) Normy moralne, których pochodzenie pozostaje dla mnie tajemnicą, są niezmienne i ponadczasowe. Dobro zawsze będzie dobre, a zło złe - bez względu na opinię publiczną czy dominującą ideologię. Nawet, gdyby świat przestał istnieć, dobro i zło nie straciłyby swoich właściwości (chociaż nie byłoby ludzi, którzy mogliby je czynić). Pamiętajmy jednak, że w praktyce nie wszystko jest czarno-białe. Zdarza się, iż trzeba wybierać między złem bardziej szkodliwym, a mniej szkodliwym. Jest to niezwykle trudne i wymaga od nas wielkiej odpowiedzialności.
7) Są rzeczy, których nie da się wytłumaczyć w czysto racjonalny sposób. Z punktu widzenia matematyki, fizyki czy chemii, myśli i uczucia (nawet te najbardziej prymitywne) właściwie nie istnieją. A przecież każdy człowiek nieustannie ich doświadcza! Owszem, możemy udowodnić istnienie materialnej serotoniny, ale sam fakt odczuwania radości to już "wyższa szkoła jazdy". Nie ulega wątpliwości, iż materializm jest filozofią błędną, na której nie warto się opierać w żadnej dziedzinie. Przeciwnie, powinniśmy się koncentrować na rzeczach rozumowo-uczuciowych ("duchowych"), które istnieją w obiektywnej rzeczywistości - pomimo swojej niewidzialności.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW