Start
Profil
Pino quizy
pino gry
o pino
Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie

Zbrodnia popłaca - zapomniany Wołyń

Autor: Mirnal
dodano 13.07.2008
Zbrodnia popłaca - zapomniany Wołyń

Załączony tekst napisałem 5 lat temu... Nadal omawiane zbrodnie są pomijane, bowiem mogą zaszkodzić polsko-ukraińskim kontaktom.


Obchody 60. rocznicy mordów na Wołyniu odbyły się w ukraińskiej Pawliwce (dawnym Porycku). W trakcie rozpoczętej w roku 1943 na Wołyniu czystki etnicznej, prowadzonej przez oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii i miejscowych chłopów, zginęło od 30 do 60 tys. Polaków. To wielki skandal, tak przespany przez polityków, jak i dziennikarzy! Przecież 10 lat temu była równa 50. rocznica owego ludobójstwa i nie przypominam sobie, aby ktokolwiek o tym mówił. A przecież wówczas żyło znacznie więcej świadków owych haniebnych czynów. Było to także tuż po przyznaniu się Rosjan do zbrodni katyńskiej, która pochłonęła kilkakrotnie mniej ofiar. Zresztą o Katyniu mówiło się przez kilkadziesiąt lat, najpierw cicho, potem jawnie, także w świecie. Ileż to było dyskusji i czytanych bibuł... Za takie rozmowy można było mieć wielkie nieprzyjemności. A za Wołyń? Rodziny pomordowanych Polaków z trzech obozów przynajmniej miały przez wiele lat jakąś satysfakcję - zbrodniarze pokazywali innych palcami, ale w końcu przyznali, że to Kraj Rad jest odpowiedzialny za rozstrzelenie naszych oficerów. A tu szok - otwarcie mówi się o kilkudziesięciu tysiącach wymordowanych siekierami, widłami, prętami do uboju zwierząt. Dzieci powieszone na sznurach. Nie wypada licytować okropności wojny, jednak zaryzykuję - Wołyń jest większą makabrą niż Katyń, tak pod względem liczbowym, jak i faktograficznym, a przecież tylko jedna z tych nazw, niejako już genetycznie, budzi w nas grozę. To nawet nagłośnione Jedwabne sprzed roku skalowo nijak się ma do Wołynia, choć mord na Żydach z naszym udziałem, to również hańba. Ileż Katyń zmienił w naszej historii? Alianci schowali głowy w piasek, rozmowy polsko-radzieckie zostały zerwane, niewygodny Sikorski stracił życie. Polscy oficerowie zginęli niezupełnie po żołniersku, ale choć cień takiej ewentualności bierze każdy jeniec pod uwagę, również jego najbliżsi. Niemcy i Japończycy także mordowali żołnierzy. A tu w zeszłym tygodniu dowiadujemy się, że zgładzono aż tylu Polaków i to cywilów. Owszem, w poprzednich latach przedostawały się jakieś informacje, ale raczej nieoficjalne, jakby niesprawdzone, jakbyśmy nie chcieli o tym mówić i słuchać (wystarczy przejrzeć podręczniki szkolne i encyklopedie, hasła - Katyń, Jedwabne, Wołyń). Wychodzi na jaw, że była to zaplanowana i masowa akcja prowadzona jednocześnie w wielu miejscowościach. Pewien Polak stracił całą rodzinę, a sam przeżył, bo akurat wjechali... Niemcy do wsi. Przecież to rujnuje pewną misterną nić solidarności obu narodów podbijanych przez innych, wspólnych wrogów. Cytowane są dokumenty (również przysięga) o zamierzonej eksterminacji. To nie były przejawy bandytyzmu, ale ludobójstwa! Czy zbrodnia popłaca? Mówią, że nie. Jednak przykłady Katynia i Wołynia pokazują, że jest inaczej - następstwa zbrodni zostały geograficznie zaakceptowane. Można dyplomatycznie wykazywać, że to ani naród rosyjski ani ukraiński nie są winne, ale owe okrutne zbrodnie opłaciły się tym narodom. I nikt tego już nie naprawi. Na świecie jest pełno takich przykładów... A do tego pismaki stosują dziwoląg czystka etniczna (w telewizji ktoś powiedział o etnicznym czyszczeniu terenów polskich). Cóż to za koszmarny język! Czystka!? Redaktorzy i politycy są jak psy. Taka sfora - od afery do afery. Pojechali, złożyli wieńce, wzięli za delegację, pogościli się, popyskowali co można było dopisać na pomnikach, a co napisano wbrew ustaleniom. To ludzie, którzy zarabiają na nieszczęściach. I będą zarabiać, bo zawsze coś się niedobrego dzieje, a od czasu do czasu, pomiędzy świeżymi śmieciami można wygrzebać stare kości i wziąć za to szmal. A za tydzień będzie nowy skandal i po Wołyniu zostaną zbędne gazety. Może przydadzą się do wypchania butów albo uchronią podłogę podczas malowania...
   Zbrodnia popłaca - zapomniany Wołyń - zobacz źródło wróc do artykułów
 
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
Aby dodac komentarz należy się zalogować.
 
REKLAMA
 
UŻYTKOWNIK: Mirnal
avatar

O mnie
W serwisie od:
12.02.2007
Dodaj do znajomych

 
INNE OD Mirnal
 
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW
21.09.2009 10:24:34
02.06.2009 19:31:08
09.06.2009 18:03:13
27.04.2009 18:23:22
 
zobacz więcej
 
Społeczność Witamy w serwisie Pino.pl. Nasz serwis to

nowoczesny portal społecznościowy

w pełni tworzony przez naszych Użytkowników. Dołącz do naszej społeczności. Poznaj świetnych ludzi, kontaktuj się z nimi, baw się rozwiązując quizy, graj w gry, twórz własne blogi, pokazuj swoje zdjęcia i video. Pino.pl to serwis społecznościowy dla wszystkich tych, którzy chcą świetnie się bawić, korzystać z wielu możliwości i poznać coś nowego. Społeczność, rozrywka, fun, ludzie i zabawa. Zarejestruj się i dołącz do nas.
Pino
Reklama
O Pino
Polityka prywatności
Pomoc
Regulamin
Blog
Reklamacje
Kontakt
Polecane strony
Darmowy hosting
Playa.PL - najlepsze gry
Filmiki
Miłość
Prezentacje