Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe....
dodano 11.05.2008
Mechanizm działania rzeczywistości jest bardzo prosty, tylko człowiek sam sobie komplikuje życie, szczególnie jeśli mówimy o facetach próbujących uwodzić kobiety.
Niestety rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Techniki perswazji działają, i to na każdą kobietę jednak, gdy są użyte przez różnych mężczyzn w stosunku do różnych kobiet. Nigdy nie jest tak, że ten sam facet będzie podobał się brunetce o smukłych nogach i blondynce o wydatnych oczach. Również i techniki wywierania wpływu nie odniosą tego samego skutku w kontaktach z każdą z pań. Jest tak, dlatego że dany mężczyzna może najzwyczajniej nie być w TYPIE danej kobiety i choćby stanął na rzęsach nie wiele zdziała. Mechanizm funkcjonowania w podobnych sytuacjach jest prawdziwy również dla mężczyzn, bo przecież nie wszystkie kobiety są w naszych typach drodzy panowie, prawda?
Każdy, kto był uczestnikiem jakiegokolwiek szkolenia o NLP wie, że podstawą efektywnego wykorzystywania technik perswazji jest zrozumienie założeń neurolingwistycznego programowania. Jedno z nich mówi, że każdy z nas posiada w umyśle zestaw filtrów, które przepuszczają do podświadomości pewne informacje, a inne odrzucają, dzięki czemu każdy z nas posiada inne pojęcie o świecie. Nazywa się to mapą świata. Istnieje również coś takiego jak mapa miłości. Zaczyna się tworzyć od wczesnego dzieciństwa, kiedy każdy człowiek jest bodźcowany innymi sygnałami seksualnymi. Z tego powodu w przyszłości jest mniej lub bardziej wyczulony na odbiór określonych sygnałów i zachowań. Tłumaczy to, dlaczego stwierdzenie o „podbijalności” każdego kobiecego serca jest mitem. Każdy z nas, bez znaczenia czy kobieta czy mężczyzna, zwraca uwagę na inne cechy i zachowania u drugiego człowieka, które jednak muszą możliwie najbardziej odpowiadać „zapisom” znajdującym się w naszej osobistej mapie miłości. Tak działa podświadomość i należy ją zrozumieć, bo próba walki z działaniem umysłu jest skazana na niepowodzenie. Zatem szkoda, że autorzy książek o uwodzeniu nie wspominają o tym niuansie, gdyż uświadomiliby nie jednego żądnego przygód faceta, który potem narzeka, że wyrzucił pieniądze w błoto kupując dany poradnik.
Powodem ukrywania istnienia mapy miłości i ujawnienia rzeczywistych informacji na temat związków z płcią przeciwną są pieniądze. Jeśli każdy poradnik o uwodzeniu kobiet odkrywałby całą prawdę, prędzej czy później nikt nie kupowałby innych książek o uwodzeniu, gdyby od samego początku wiedział „co się z czym je”. Natomiast facet, który przeczytał jedną z publikacji o uwodzeniu i stwierdził, że znajdująca się w niej wiedza nie zadziałała, sięga po następną i następną.....i najzwyczajniej wzbogaca wydawców i autorów nic nie zyskując dla siebie. Efektem takiego działania jest zniechęcenie i jeszcze większa blokada przed działaniem. Teoretycznie można zostać zdobywcą kobiecych serc (jednak nie wszystkich) wykorzystując rady zawarte we wspomnianych poradnikach. Jednak takie praktyki można porównać do podróżowania z Wrocławia do Krakowa przez Szczecin. Po co się męczyć, jeżeli istnieje o wiele krótsza i skuteczniejsza droga?
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW



















