Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Nowe państwo w Europie
dodano 09.07.2008
W niedzielę (17.02) o godzinie 15:48, Parlament Kosowa ogłosił niepodległość. Co to znaczy dla Europy i czy Polska powinna rzeczywiście, jak zapowiada premier Donald Tusk, pospiesznie uznać nowy kraj?
Trudno sobie wyobrazić by republiki takie jak Inguszetia czy Czeczenia w jakikolwiek sposób skorzystały na niepodległości Kosowa. Wątłe protesty UE i USA, podczas wojen czeczeńskich a także tłumaczenie się walką z terroryzmem sprawia, że Rosja bez problemów spacyfikowała by jakiekolwiek większe powstanie w swych częściach składowych. Jednakże, Putin, którego rząd utrzymuje bardzo dobre stosunki z wszystkim trzema rządami separatystycznych republik, już wypowiedział się na temat ich ewentualnego odłączenia się od Mołdawii czy Gruzji. „Jednostronne popieranie niepodległości Kosowa jest niemoralne i nielegalne. (..) Mamy przykłady Abchazji, Osetii i Naddniestrza, które istnieją jako suwerenność państwa. [Kosowo] nie jest wyjątkowym przypadkiem. Wszystko jest podobne: konflikt etniczny, przestępstwa popełnione przez obie strony, de facto pełna niezależność.”1
Uznając, więc Kosowo, Polska utrudnia sytuację Gruzji, których aspiracje do NATO i UE, wydajemy się popierać i z którymi utrzymujemy bardzo dobre stosunki dwustronne.
A czy przykładowo, ponieważ większość cywilizowanego świata zignorowała rezolucje RB ONZ 1244, która stwierdzała, że Kosowo jest integralną częścią Serbii, Serbowie w Bośni-Hercegowinie nie mogliby zignorować porozumień z Dayton i stwierdzić, że Republika Serbska (stanowiąca 49% Bośni-Hercegowiny) powinna być częścią Serbii? A co z Palestyną? Dlaczego nie ma zgody na to, żeby Palestyńczycy ogłosili niepodległość, a wszelkiego rodzaju rokowania i negocjacje ciągną się latami.
Ponadto w pewien sposób nie zwracamy zupełnie uwagi na racje Serbów. A wydaje się, że historia powinna nas nauczyć być bardziej powściągliwymi. Po II wojnie światowej, Polska straciła całe Kresy Wschodnie. Wielu Polaków bezpowrotnie straciło swe domy i dobytek, miejsca, w których mieszkali od pokoleń nagle stały się częścią innego kraju. Decyzje te, zostały podjęte bez wiedzy i zgody Polaków na konferencji Wielkiej Trójki w Teheranie w 1943. Winston Churchill i Franklin Roosevelt bez mrugnięcia oka oddali Stalinowi ogromną część Polski. Tak oto pisze o tym amerykański historyk Allen Paul w swej książce Katyń (1996, polskie wydanie 2003) „Churchill podkreślił, że ziemie, które Polska otrzyma na zachodzie wzdłuż Odry i tereny Prus Wschodnich, są cenniejsze niż bagna nad Prypecią, rozległe, podmokłe obszary, które utraci na wschodzie” i dalej, „Churchill stwierdził, że nie zamierza podnosić wrzasku z powodu Lwowa” i, „że Polacy będą na tyle mądrzy, by przyjąć postanowienia Wielkiej Trójki”.2
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW