Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Salon niebiański
dodano 21.04.2008
Najdłuższy wiersz, który przyszło mi napisać. Przesłanie tragikomiczne, ale chyba dość oczywiste w odbiorze. Zachęcam do lektury.
I zakończy ziemską drogę.
Lepiej stawiać bierny opór,
Oto co wam wyrzec mogę."
"Lepie, lepiej... I co jeszcze?
Cięgle jedno słyszę słowo.
Niby wielkie siedzą wieszcze,
A nikt ruszyć nie chce głową?"
Wielkie oczy Mickiewicza.
Pisarz drepce wokół sali,
Rozpalone jego lica,
On jest wielki!, oni mali!
"Co najlepsze spytać warto.
Nie mam żadnych wątpliwości.
To ojczyzna jest tą kartą
Równą prawa do wolności.
Każdy naród ciemiężony
Będzie własnym zbawcą swoim..."
"Cisza, spokój, to androny!
To są diabły w ciele twoim!"
Przerwał wywód nasz Bóg-Stwórca,
Uspokoić chciał nastroje.
Ale zaraz inny twórca
Prezentuje tezy swoje.
"Po co być narzędziem Boga?
Odgadywać Jego plany?
Znacznie prostsza będzie droga
Gdy mu mocno zaufamy.
Toń w modlitwie, odrzuć grzechy,
Wznieś się ponad białe chmury.
Rozwiń swe najlepsze cechy,
Domu Pana ujrzyj mury!
Nawiąż kontakt bezpośredni
Z Ojcem Ziemi i wszechświata.
Tylko ludzie duchem biedni
Nie poznają raju świata."
"Atakujesz me poglądy?
Coś za jeden? Pan Słowacki?
Za te wszystkie swoje sądy
Teraz wpadniesz w moje macki!"
Wnet Mickiewicz dopadł wroga
I powstało zamieszanie.
Nawet próby Pana Boga
Jatki wstrzymać nie są w stanie.
Usiadł więc zrezygnowany,
Patrzy biernie na tę bitkę.
"Ci poeci, takie chamy!
Dobrzy na brzozową witkę!"
Myśl mu przerwał butów hałas,
To posłaniec z ważną wieścią.
"Czyżby znów jakiś amabaras?
Ech, kłopoty mnie nie pieszczą!"
"Panie, Panie!" – krzyczy anioł.
"Biegnę szybko do Waszmości,
Bo na piękny ziemski padół
Szatan nasłał swoich gości.
Niemoralne diabły straszne,
I w dodatku całkiem jawnie,
Stroją żarty swe rubaszne,
Ziemia tkwi po uszy w bagnie.
Armię Ziemian mamy małą,
Wszyscy wolą mieć pieniądze.
A gdy raz im piekło dało,
To zawładną nimi żądze!"
"A więc żadnych szans nie mamy"
Rzekł Stworzyciel łamiąc ręce.
"Sprawa ważna, bo przegrany
Nie podniesie się już więcej.
Zatem trzeba działać ostro,
Ostateczne rozwiązanie
Wnet pokona problem prosto.
Oj, nie wygrasz, mój szatanie!
Dalej, dalej, me aniołki!
Trzeba cofnąć czas pokaźnie.
Niechaj znikną wszystkie korki
I tak liczne ludzkie jaźnie.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW