Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Internetowy ekshibicjonizm
dodano 19.04.2008
Nie jest to zjawisko nowe,aczkolwiek wraz z pojawieniem się portalu nasza-klasa zatacza krąg szerszy, niż kiedykolwiek przedtem. Oczywiście za granicą taki trend można obserwować już od jakiegoś czasu, ale w kraju nadwiślańskim dopiero niedawno.
Oczywiście w pełni zrozumiałe i akceptowalne jest poszukiwanie porad na specjalistycznych forach o fotografii czy motoryzacji, dyskutowanie o muzyce, filmach, utrzymywanie kontaktu ze znajomymi porozrzucanymi po różnych zakątkach kraju i świata właśnie tą drogą. Niepokojące są jednak wiadomości, że prywatna korespondencja z takich serwisów bywa wykorzystywana do zbierania informacji o użytkownikach, rozpoznawaniu ich preferencji i wysyłaniu odpowiednio dostosowanych reklam. Gdy przeczytałem news o tym, że firma Everex wypuszcza komputer dedykowany dla użytkowników myspace, wraz ze specjalnym oprogramowaniem, ułatwiającym korzystanie z serwisu, nie byłem pewien czy się śmiać, czy płakać. Chociaż wynalazek ten nie onieśmieli zapewne Della czy HP wynikami sprzedaży, to sam fakt powstania czegoś takiego jest już znaczący.
Dlatego należy poważnie się zastanowić, czy to wszystko jest dla nas potrzebne, czy nie warto wrócić do starych, dobrych form pisania papierowego dziennika i wywieszania zdjęć znajomych na tablicy korkowej. Poziom lansu wśród koleżanek z gimnazjum niewątpliwie spadnie, jednak nasze zdjęcie nie trafi potem do zbioru fotek na blogu wyszydzającego tego typu portale (które pojawiają się jak grzyby po deszczu), a koledzy z pracy czy szkoły nie wykorzystają naszego zdjęcia jako wirtualnej tarczy do rzutek. Trudniej też byłoby w takiej sytuacji pochwalić się liczbą znajomych, ale za to jaka oszczędność pieniędzy i czasu spędzonego w wirtualnym świecie.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW