Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Media i demokracja po rosyjsku
dodano 26.03.2009
KTO ZABIJA DZIENNIKARZY W ROSJI? Jak w Rosji ograniczana jest wolność mediów?Czy demokracja rosyjska różni się od zachodniej?
Francuski filozof Andre Glucksmann powiedział włoskiemu dziennikowi "Corriere della Sera", że dziennikarze w Rosji są zabijani, a opinia publiczna uważa to za "normalne", zaś Zachód milczy. Glucksmann powiedział też, że od kiedy Władimir Putin jest u władzy, "w Rosji zostało zabitych kilkudziesięciu dziennikarzy i żaden morderca nie został skazany".
Jego zdaniem za równie "normalne" uznano "wojnę energetyczną z Ukrainą" i konflikt zbrojny z Gruzją. Bierność społeczeństwa, brak demokratycznych tradycji i „imperialna” mentalność uniemożliwiają w Rosji realizację demokratycznego modelu państwa z Zachodu.
Żeby o jakimś społeczeństwie można było mówić, że jest demokratyczne, muszą wystąpić w nim takie składniki, jak: wolne wybory, podział władzy, wolność słowa, swoboda stowarzyszeń i działalności gospodarczej. W Rosji, tak naprawdę nie ma żadnego z tych składników w pełni.
W Rosji nigdy nie ukształtowała się demokratyczna tradycja. Rosjanie zawsze mieli nad sobą silną władzę: czy to cara, czy Stalina. Godzili się na silną, autorytarną czy nawet despotyczną władzę w imię silnego imperium, utrzymania dominacji i nieogarniętej przestrzeni jaką zajmował ich kraj. Jednak jedynym mocno przekonującym argumentem wywiedzionym z rosyjskiej specyfiki jest kwestia nadzwyczaj krótkiej historii rosyjskiej demokracji. Pierwszą poważną szansę na budowę społeczeństwa obywatelskiego Rosjanie otrzymali bowiem dopiero przed kilkunastu laty i trudno się dziwić, że związane z nim wartości są tak słabo zakorzenione w społeczeństwie. Na zachodzie Europy czy w USA liberalna demokracja ma długą tradycję i jest zakorzeniona w społeczeństwie. Tam demokratyczne wybory, wpływ społeczeństwa na władze, wolne i niezależne media są czymś naturalnym. Są jednym z podstawowych praw obywatelskich, gwarantowanych i co najważniejsze rzeczywiście realizowanych.W wielu opiniach przeważa myśl o budowaniu przez reżim W. Putina swego rodzaju „imitacji demokracji", na którą składają się TV z cieszącymi oko obrazkami, ale dyktowanym przez Kreml scenariuszem, wybory z wieloma kandydatami, ale z góry ustalonym wynikiem, system sądowniczy z sędziami i ławą przysięgłych, ale bez sprawiedliwości, parlament z partiami opozycyjnymi, tyle, że stworzonymi przez prezydenta, albo całkowicie mu podporządkowanymi.W momencie kiedy w Rosji do głosu doszła by pełna demokracja obywatelska( wzorem z zachodniego świata) z pełni wolnymi mediami i prawami być może większość prowincji, ludności domagałaby się samodzielności. Tego władza w Rosji obawia się najbardziej. Żeby utrzymać takie duże terytorium władza musi być silna. Wielu Rosjan jest przekonanych, że ich kraj - dręczony korupcją, samowolną biurokracją i wojną w Czeczenii - mimo wszystko idzie ku lepszemu. Ponadto władcy Rosji- czy to Putin, czy teraz Miedwiediew są uwielbiani i podziwiani przez społeczeństwo. Największe media- czy to telewizja, czy prasa przedstawiają ich jako mężów stanu, bohaterów narodowych i tak też są odbierani. Taka sytuacja, jaka obecnie panuje w rosyjskiej przestrzeni medialnej, pomaga utrzymać ciszę bez konieczności wprowadzenia cenzury oficjalnej. Brak pluralizmu opinii, następująca z góry informacja, powszechna samocenzura, to wszystko jest możliwe także bez prawnie usankcjonowanej cenzury. Kontrolę mediów ułatwia powszechnie panujący w środowisku dziennikarzy strach oraz brak rozwiniętego społeczeństwa obywatelskiego.Demokracja w Rosji jest niewątpliwie potrzebna, jednak jak wypowiadają się politolodzy i ekspercie- na razie chyba niemożliwa, gdyż Rosja nie szanuje swoich obywateli- a to w demokracji jest najważniejsze.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW