Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Zakorkowany student
dodano 12.03.2008
Kraków ogarnął chaos. Sznury aut sunął przez miasto. Między samochodami przesuwają się w żółwim tempie autobusy komunikacji miejskiej.
Kres wytrzymałości
Objawy zwariowania widać u niektórych pasażerów. To Ci, którzy za bardzo skupiają się na korku, marudzą, popędzają kierowcę. Zdarza się, że ktoś podniesie głos. Takim osobom przeszkadza dosłownie wszystko - dzwoniący telefon, odgłos pisania sms czy rozmowa innych ludzi. Nie brakuje takich osób wśród studentów. Piotrek z II roku prawa ma dość komunikacji miejskiej - Kto jest masochista niech jedzie sobie Alejami od strony Ronda Matecznego w stronę ul. Czarnowiejskiej. Jechałem dzisiaj 144 ten kawałek 34 minuty. Agata z I roku anglistyki jest u kresu wytrzymałości- Półtorej godziny jechałam z ul. Wiślickiej na ul. Miodową. Myślałam, że oszaleje z nerwów. Spóźniłam się na zajęcia 30minut! Coraz bardziej Kraków mnie zaczyna denerwować. Na wiosnę kupię rower, bo MPK to jedna wielka porażka!
Byle do wiosny
Musimy uzbroić się w cierpliwość i znaleźć odpowiedni sposób na przemieszczanie się po mieście. Na zmniejszenie korków nie można liczyć, ponieważ w Krakowie przeprowadzanych jest jednocześnie kilka remontów dróg, m.in. Ronda Grzegórzeckiego i ul. Majora.
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ























