Specjalizacja szansą na kryzys
W uprzywilejowanej pozycji wydają się być dzienniki i miesięczniki gospodarcze, których świeża porcja danych gospodarczo- finansowych jest dla czytelników nie tyle przyjemnością, ile koniecznością w codziennej działalności. Specjalizacja, czyli docieranie do właścicieli firm, osób odpowiedzialnych za decyzje w spółkach: bankowców, księgowych itp. jest szansą na przetrwanie. Niszowość prasy to atut dla reklamodawców, którzy mogą lepiej trafiać do interesującej ich grupy odbiorców, niż to ma miejsce w przypadku tytułów masowych, jak Gazeta Wyborcza. Poza tym, naturalnym jest,  że łatwiej utrzymać sprzedaż na poziomie 30-40 tys. egz. niż 300-400 tys. egz., jakie musi mieć np. Gazeta Wyborcza, aby mówić o zarabianiu na siebie.
Wyborcza, Dziennik, Rzeczpospolita i „Polska” mają się więc czego bać. Najbliższe miesiące pokażą, kto przetrwa, kto polegnie, a kto będzie trwał utrzymywany na siłę jako jedna z części większego wydawnictwa. Co warte uwagi, rynek prasy rządzi się nieco innymi prawami niż inne branże, gdzie często receptą na kryzys jest konsolidacja rynku. Trudno sobie jednak wyobrazić, aby Agora wchłonęła np. Dziennik lub Rzeczpospolita dokonała fuzji z „Polską”. Mając na uwadze skomplikowane układy właścicielskie i ambicje zarządu w każdym z w/w wydawnictw, z pewnością można by wówczas mówić o prawdziwej rewolucji.
Podoba Ci się ten tekst? Interesujesz się gospodarką? Odwiedź www.blog.finanseosobiste.pl