Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Egzamin okiem przyszłego kierowcy
dodano 08.02.2008
Gdyby tak móc wstać odrobinę później i nie tłuc się tramwajem dwukrotnie przekraczającym wszelkie normy ładowności średniej klasy kontenerowców? Gdyby tak odpalić własne auto i niczym pogromca szos pomknąć w kierunku uczelnianego parkingu?
Pewnie niektórzy zastanawiają się, dlaczego tak mało miejsca poświęciłem samemu egzaminowi? Bowiem, jak się okazuje, te kilka godzin mija błyskawicznie i pozostają jedynie strzępki wspomnień zacierane przez ogromne i ciągle tłumione nerwy.
Tym, którzy niestety na skutek złośliwości losu nie zdali swojego egzaminu, polecam przeczytać ten tekst za miesiąc lub dwa, kiedy tak jak ja, będziecie mogli z uśmiechem śledzić kolejne wersy.
Szerokiej drogi czytelniku!
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW