Start
Profil
Pino quizy
pino gry
o pino
Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie

Pierwsze wrażenie!

dodano 28.12.2007
Pierwsze wrażenie!

Czy liczy się pierwsze wrażenie? Moim zdaniem tak! Jak spojrzałam na niego od razu wiedziałam-chce być z nim! Dzisiaj jesteśmy małżeństwem.


Moja historia rozpoczęła się kilka ładnych lat temu, wtedy właśnie poznałam mojego obecnego męża. Kiedy dzisiaj o tym myślę zawsze zadaje sobie to samo pytanie, jak by wyglądało moje życie, gdybym w tym właśnie dniu i w tym miejscu wtedy się nie znalazła. Mój mąż do dzisiaj twierdzi, że to ja go poderwałam, chociaż wtedy mi się wydawało, że jego spojrzenie mówiło wszystko. Poznaliśmy się przypadkiem, a uczucie, które nas połączyło przetrwało i trwa dalej. Pewnego wieczoru moja dobra koleżanka poprosiła mnie abym wybrała się z nią do baru. Umówiła się tam z pewnym chłopakiem, ale nie chciała iść sama, dlatego się zgodziłam.

 Tam właśnie poznałam mojego męża, przystojnego i inteligentnego wtedy jeszcze nieznajomego chłopaka. Gdy weszłam do sali w której się znajdował od razu zwróciłam na niego uwagę. Kiedy okazało się, że przy jego stoliku będziemy siedzieć nogi prawie się pode mną ugięły. W związku z tym, że koleżanka z którą przyszłam umówiła się z kolegą z którym on przyszedł nie musiałam zastanawiać się nad tym jak z nim porozmawiać . Kiedy się zapoznaliśmy, sposób w jaki ze mną rozmawiał, jego gesty i styl bycia bardzo mi zaimponowały. Krzysiek, bo tak ma na imię akurat zdał maturę, ja dopiero zaczynałam liceum więc tym bardziej wydawał mi się nieosiągalny. Podczas naszej rozmowy ciągle się uśmiechał, ani przez moment nie czul się skrępowany. Wtedy wydawało mi się, że w każdym momencie wie jak się zachować i co powiedzieć. Był bardzo wyluzowany, nie tylko w tym jak z nami rozmawiał, ale również w tym jak się zachowywał.

Wtedy dla mnie okazał się ideałem o którym mogłam tylko pomarzyć. Koledzy z klasy czy chłopcy z mojego wieku byli w porównaniu z nim głupimi dziećmi, a on dojrzałym , zabawnym i czarującym chłopakiem. Po naszym spotkaniu bardzo często o nim myślała, wspominałam przebieg naszego spotkania i przypominałam sobie każdy szczegół z tamtego wieczoru. Po kilku miesiącach znowu się spotkaliśmy i znowu był to przypadek. Zaprosił mnie kolega na zabawę studniówkową , na której Krzysiek również był gościem. Wypatrzyłam go z tłumu, jak bawił się w spódnicy zrobionej z bibuły, wtedy pomyślałam, że nigdy nikogo takiego już nie poznam. Na tej imprezie zamieniliśmy tylko kilka słów, ale dla mnie to było bardzo ważne.
wróc do artykułów
 
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
Aby dodac komentarz należy się zalogować.
 
REKLAMA
 
UŻYTKOWNIK: zela_kamila
avatar

O mnie
W serwisie od:
28.05.2008
Dodaj do znajomych

 
INNE OD zela_kamila
 
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
 
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW
21.09.2009 10:24:34
02.06.2009 19:31:08
09.06.2009 18:03:13
27.04.2009 18:23:22
 
zobacz więcej
 
Społeczność Witamy w serwisie Pino.pl. Nasz serwis to

nowoczesny portal społecznościowy

w pełni tworzony przez naszych Użytkowników. Dołącz do naszej społeczności. Poznaj świetnych ludzi, kontaktuj się z nimi, baw się rozwiązując quizy, graj w gry, twórz własne blogi, pokazuj swoje zdjęcia i video. Pino.pl to serwis społecznościowy dla wszystkich tych, którzy chcą świetnie się bawić, korzystać z wielu możliwości i poznać coś nowego. Społeczność, rozrywka, fun, ludzie i zabawa. Zarejestruj się i dołącz do nas.
Pino
Reklama
O Pino
Polityka prywatności
Pomoc
Regulamin
Blog
Reklamacje
Kontakt
Polecane strony
Darmowy hosting
Playa.PL - najlepsze gry
Filmiki
Miłość
Prezentacje