Start
Profil
Pino quizy
pino gry
o pino
Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie

Mój sierpień 1980 roku

Autor: aries
dodano 02.09.2007
Mój  sierpień 1980 roku

31 sierpnia to data symboliczna. W tym dniu przedstawiciele ówczesnego reżimu podpisali z przedstawicielami narodu pakt. Swoisty pakt o nieagresji. Dla narodu był to symbol zwycięstwa prostego, szarego ludu nad wszechmocną władzą.


Pakt ten napawał miliony Polaków nadzieją na lepsze jutro. Jak ów pakt traktowała władza zaświadczyła data 13 grudnia 1981 roku był to dla tej władzy jedynie papier.

Dla mnie data ta ma również symboliczna znaczenie. Przypomina mi zdarzenia jakie rozegrały się ćwierć wieku temu dokładnie 31 sierpnia 1982 roku.

W tym dniu w całej Polsce odprawiane były patriotyczne msze za ojczyznę. Wierni podczas tych mszy gromadzili się w kościołach, aby modlić się w intencjach swojej ojczyzny. Na zakończenie mszy zawsze uroczyście z palcami wzniesionymi w górę odśpiewywali pieśń „ Boże coś Polskę”.

W gliwickiej katedrze zgromadziło się tak wiele osób, że nie starczyło dla wszystkich miejsca wewnątrz kościoła, cały tłum wiernych liczący parę tysięcy osób zgromadził się przed katedrą.
W trakcie mszy wokół kościoła krążył milicyjny samochód z wnętrza , którego funkcjonariusz fotografował wiernych, nad głowami krążył zaś helikopter. W tłumie wiernych usytuowani byli cywilni funkcjonariusze reżimu.
Po mszy rozpoczęła się regularna bitwa pomiędzy wiernymi, a zwartymi oddziałami ZOMO. W powietrzu latały pociski gazowe. ZOMO strzelało pociskami nie nad głowami wiernych, ale w tłum. Widziałem jak starsza pani otrzymała uderzenie pociskiem gazowym w plecy i natychmiast padła jak ścięta. Funkcjonariusze bili, szarpali, wlekli po chodniku ludzi bez względu na wiek i płeć. Uderzali z takim zapamiętaniem , że pały wylatywały im z rąk. Natężenie gazu było tak duże, że niektórzy z uczestników zdarzenia zaczęli wymiotować.
Część wiernych schroniła się wewnątrz kościoła w tym i ja. ZOMO okrążyło katedrę i celując pociski w stronę uchylonych okien kościoła wstrzeliwało gaz do wnętrza. Księża wynosili miski napełnione wodą, każdy moczył co popadnie i nakładał na twarz. Wiele osób miało pokrwawione twarze.
Sytuacja uspokoiła się po ok. godzinie. Wyszedłem z kościoła i udałem się do pobliskiego mieszkania moich znajomych. Po dwu kwadransach wyszedłem z mieszkania, przed klatką schodową już na mnie czekał milicyjny samochód. Wylegitymowano mnie zakuto w kajdanki i wrzucono do milicyjnej suki. Milicjanci mieli powód.

Dokładnie 18 grudnia 1981 roku czyli osiem miesięcy wcześniej zostałem zatrzymany pod zarzutem próby obalenia Państwa. Zostałem skazany przez sąd wojskowy w pierwszym w stanie wojennym procesie pokazowym w kinie Jowisz w Gliwicach na karę więzienia zawieszoną na lat pięć. Tym sposobem zostałem najmłodszym skazanym więźniem w PRL zaledwie parę dni wcześniej skończyłem lat 17.
wróc do artykułów
 
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
Aby dodac komentarz należy się zalogować.
 
REKLAMA
 
UŻYTKOWNIK: aries
avatar

O mnie
W serwisie od:
29.12.2006
Dodaj do znajomych

 
INNE OD aries
 
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
 
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW
21.09.2009 10:24:34
02.06.2009 19:31:08
09.06.2009 18:03:13
27.04.2009 18:23:22
 
zobacz więcej
 
Społeczność Witamy w serwisie Pino.pl. Nasz serwis to

nowoczesny portal społecznościowy

w pełni tworzony przez naszych Użytkowników. Dołącz do naszej społeczności. Poznaj świetnych ludzi, kontaktuj się z nimi, baw się rozwiązując quizy, graj w gry, twórz własne blogi, pokazuj swoje zdjęcia i video. Pino.pl to serwis społecznościowy dla wszystkich tych, którzy chcą świetnie się bawić, korzystać z wielu możliwości i poznać coś nowego. Społeczność, rozrywka, fun, ludzie i zabawa. Zarejestruj się i dołącz do nas.
Pino
Reklama
O Pino
Polityka prywatności
Pomoc
Regulamin
Blog
Reklamacje
Kontakt
Polecane strony
Darmowy hosting
Playa.PL - najlepsze gry
Filmiki
Miłość
Prezentacje