Galeria niektórych kobiet polskich
dodano 24.07.2007
Najpiękniejsze kobiety mają najmniejsze szanse zdobycia wartościowego mężczyzny.
Jakie kobiety zatem spełniają oczekiwania mężczyzn? Typ pani Bovary, która zniszczyła siebie i inną rodzinę w poszukiwaniu idealnego, książkowego kochanka? Czy może typ Nory Ibsena, nieświadomej prawdy o jej życiu,laleczki Barbie, która odchodzi od swojego męża Torwalda, by zachować szacunek do samej siebie. Miała odwagę powiedzieć sobie, że żyła z człowiekiem słabym i tchórzliwym, całkowicie pozbawionym zasad moralnych.
Wielu z nas tkwi w takiej sytuacji, w której wydaje się, że idziemy na konieczny kompromis, na tyle konieczny, aby móc żyć dalej, ale gdy patrzymy na to wszystko z dystansu, wiemy doskonale, że zaprzeczamy samym sobie.
A może typem idealnym(najczęściej kochanki) spełniającym intelektualne potrzeby mężczyzny jest właśnie typ bas-blue, pedantki i literatki, zaniedbującej swój dom, uczonej niewiasty, pozwalającej wyzwolić w mężczyźnie nieznane uczucia i uwielbienie dla zmysłowego, kobiecego intelektu?
Te dalekosiężne asocjacje myślowe wynikają niestety z badań teoretycznych.
Niejednokrotnie głaskając przepięknego "aniołka" płci żeńskiej(cherubinka)
można się natknąć na małe, ale jakże ostre różki na tej ślicznej, niewinnej główce.
To jednak mój prywatny, czysty empiryzm. W moim świecie metafizycznym dowody empiryczne są na szczęście bez znaczenia.
Kiedyś pytam czcigodnej małżonki, czy wie, jak nazywałby się mistrz tenisa, Boris Becker, gdyby urodził się w Rumunii? Spojrzała na mnie zdumiona!
Mówię jej, że z pewnością Ryżesku Ryżereanu.
A jak nazywałby się Arnold Schwarzenegger, urodzony w Rumunii?
Uśmiechnąłem się, mówiąc, że prawdopodobnie- Muskulareskureanu.
Wieczorem, kiedy oddawałem się "czynnościom prysznicowym", wtargnęła do kabiny moja żona i pyta mnie czy wiem jak nazywałbym się gdybym urodził się na Litwie? Powiem szczerze, że zrobiłem głupią minę, a ona omiotła moją nagą postać tymi swoimi powłóczystymi, wielkimi rzęsiorami i mówi : napewno, Antonio Bandzioras!
Ha,ha,ha! Nie wiem, jakby to dalej się skończyło, bo zabrakło nam ciepłej wody w bojlerze i przenieśliśmy się szybko do sypialni.
Po co wszystko komplikować, czasami kobiety załatwiają to za nas za jednym zamachem. Czym świat normalniejszy, tym zdrowszy i takiego zdrowia życzę Wam również Panowie. Bo rzeczy najprostsze są najgenialniejsze!
wróc do artykułów