Ithink.pl - Dziennikartstwo Obywatelskie
Brak słów
dodano 20.01.2012
Ludziska mają jednak coś z głową
Jeśli można było skazać jakiegoś nierozgarniętego duńskiego kibica koszmarną grzywną**, to dlaczego nie można ukarać belgijskiego matolskiego redaktora za zwolnienie kompromitującego tekstu do druku? Ludziska łażą po sądach ze znacznie błahszych powodów, zatem w końcu nasz rząd powinien poważnie potraktować swoje ostrzeżenie*** z 2008 roku!
Prawdopodobnie dziennikarze doskonale znają sprawę, ale – z braku finansowych dolegliwości – świadomie decydują się na tego typu skandale, bowiem dzięki nim głośniej jest o ich gazecie, co przekłada się na zwiększenie lub utrzymanie nakładu. Można uznać to za perfidię (redaktorzy zatem nie są idiotami, ale finansowymi cwaniakami!) w wykonaniu mediów, które nie powinny działać nieetycznie (a tu wręcz skandalicznie!).
Oba omówione tematy to po prostu wstyd i hańba!
* - termin „polskie obozy koncentracyjne” odnoszony jest także do komunistycznych obozów pracy i do obozów jenieckich tworzonych w Polsce przez NKWD w latach 1945-1948, zatem decydujący jest opisywany moment historyczny; „polski nazistowski obóz pracy” jest natomiast objawem nieznajomości tematu albo złośliwości piszącego
** - duński kibic zaatakował sędziego podczas meczu eliminacji Euro 2008, za co ukarano go grzywną ok. 250 tys. europów; ile zatem powinna uiścić redakcja belgijskiego dziennika, aby była zachowana jakaś proporcja i logika karania?
*** - w listopadzie 2008 polski rząd zapowiedział wytaczanie procesów sądowych mediom używającym sformułowań „polskie obozy”, jednak do dziś Polska nie wytoczyła żadnego procesu w tej sprawie - to jest osobny skandal
DODAJ SWÓJ KOMENTARZ
REKLAMA
ARTYKUŁY O PODOBNYM TEMACIE
zobacz więcej
5 NAJLEPIEJ OCENIANYCH ARTYKUŁÓW